Poprzednia kadencja Łukasza Milika w Górniku Zabrze trwała dość krótko, bo zaledwie od lutego do listopada 2023 roku. Współpraca ze śląskim klubem zakończyła się wówczas przez brak porozumienia z poprzednim zarządem. Zabrzanie mogli jednak liczyć na wsparcie byłego dyrektora sportowego, który oficjalnie powraca na to stanowisko.
To znacząca zmiana dla szóstej drużyny minionego sezonu PKO Ekstraklasy. Łukasz Milik latem z dużym powodzeniem zbudował kadrę, która pod wodzą Jana Urbana osiągnęła przyzwoity wynik w poprzedniej kampanii. Bardzo dobrze rozumie się z Lukasem Podolskim, z którym współpracował przy m.in. przy sprowadzeniu Lawrence'a Ennaliego.
To właśnie pod wodzą nowego-starego dyrektora sportowego, Górnik Zabrze zarobił ponad 2 miliony euro na sprzedaży Szymona Włodarczyka do Sturmu Graz. Jego doświadczenie nabyte podczas pracy w strukturach akademii, pozwoliło wypromować również kilku młodych piłkarzy, którzy obecnie występują na zagranicznych boiskach. Są to np. Dariusz Stalmach (AC Milan) oraz Przemysław Wiśniewski (Spezia Calcio).
Klub w oficjalnym komunikacie medialnych wspomina również, że we wrześniu 2023 roku Łukasz Milik został absolwentem pierwszej edycji kursu dla dyrektorów sportowych organizowanego przez Szkołę Trenerów PZPN. Jest wiceprezesem Stowarzyszenia Dyrektorów Sportowych.
Czytaj też:
Karol Świderski zdąży na mecz z Holandią? "Następne dwie doby będą kluczowe"
Nieoczekiwany zwrot ws. Przemysława Płachety. Polak może zostać w Anglii
ZOBACZ WIDEO: Dojrzał Lewandowskiego. "Lekko skwaszona mina"