Gospodarze turnieju nie mogli lepiej rozpocząć Euro 2024. W piątkowy (14.06) wieczór Niemcy rozbili Szkotów 5:1. Kadra prowadzona przez Juliana Nagelsmanna od samego początku kontrolowała przebieg gry i w pełni zdominowala reprezentację z wysp.
Ogromny wkład w imponujące zwycięstwo miał Toni Kroos. 34-latek wybiegł na boisko w podstawowym składzie i został zmieniony w 80. minucie gry przez Emre Cana. Mecz ze Szkocją był popisem piłkarza, który po Euro 2024 zakończy piłkarską karierę. Kroos był głównym rozgrywającym Niemiec i nadawał tempo kolejnym akcjom, decydując o tym, kiedy przyśpieszyć, a kiedy uspokoić grę. O tym, jak dobry był to występ, najlepiej świadczą zanotowane przez niego statystyki.
Wystarczy wspomnieć, że według serwisu Opta w meczu ze Szkocją Kroos wykonał łącznie 102 podania i tylko jedna próba jego zagrania do kolegi z zespołu była niedokładna. 34-latek posłał też osiem długich piłek i wszystkie one trafiły do adresatów.
ZOBACZ WIDEO: Co się dzieje z Robertem Lewandowskim? "Kadra musi to wyrzucić z głowy"
Co więcej, w starciu ze Szkocją stwarzał też bezpośrednie niebezpieczeństwo pod bramką strzeżoną przez Angusa Gunna i zagrał 4 kluczowe podania, stwarzając tym samym kolegom okazje na zdobycie gola. Nie dziwi więc fakt, że doświadczony pomocnik opuszczał boisko przy ogromnym aplauzie niemieckich kibiców.
Występ Kroosa przejdzie do historii. Opta podaje, że Niemiec jest pierwszym piłkarzem od 1980 roku, który na meczu mistrzostw Europy zanotował 99 proc. celnych podań przy ponad stu próbach zagrań do partnerów z drużyny.
Przypomnijmy, że Euro 2024 to ostatnia okazja, by podziwiać Kroosa w akcji. Niemiec poinformował niedawno, że wraz z końcem sezonu przechodzi na piłkarską emeryturę. 34-latek po mistrzostwach europy w 2021 roku pożegnał się z kadrą, jednak w lutym br. zdecydował się na wrócić, by rozegrać swój ostatni turniej w ojczyźnie.
Reprezentacja Niemiec w grupie A zmierzy się jeszcze z Węgrami (19.06) i Szwajcarią (23.06). Mecz ze Szkocją pokazał, że gospodarze turnieju są słusznie rozpatrywani jako jeden z faworytów do triumfu w całej imprezie.
Czytaj też:
"Szalona historia". Wrócił z wakacji i przypieczętował wygraną Niemców
"Łamanie nóg". Gwiazdy futbolu poruszone tym, co stało się w meczu