"Czuję odpowiedzialność". Tak kapitan Holandii skomentował bramkę Buksy

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Na zdjęciu: Virgil van Dijk
PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Na zdjęciu: Virgil van Dijk
zdjęcie autora artykułu

- Miejmy nadzieję, że w dalszej części turnieju będziemy zdobywać punkty z większą łatwością - stwierdził Virgil van Dijk po meczu z Polską na Euro 2024. Holender czuł niedosyt, ponieważ zespół Ronalda Koemana nie zachował czystego konta.

W niedzielę reprezentanci Holandii wywiązali się z roli faworyta, natomiast kadra Polski postawiła im twarde warunki. Drużyna "Oranje" w ostatecznym rozrachunku mogła świętować po zwycięstwie 2:1. W samej końcówce decydującego gola strzelił Wout Weghorst.

Strzelanie w pierwszej połowie rozpoczął Adam Buksa, którzy uciekł Denezelowi Dumfriesowi i Virgilowi van Dijkowi, a następnie uderzeniem głową wpakował piłkę do siatki. Drugi z wymienionych Holendrów przyznał się do błędu.

Według van Dijka linia obrony powinna powstrzymać Buksę. Kapitan kadry podkreślił, że drużyna musi popracować nad stałymi fragmentami gry.

- Jesteśmy rozczarowani golem straconym w standardowej sytuacji, musimy to dokładnie przeanalizować. Trenujemy w tym celu i czuję tę odpowiedzialność. Za łatwo przedostał się pod bramkę. Trzeba to poprawić - tak van Dijk podsumował sytuację bramkową w rozmowie z "NOS".

ZOBACZ WIDEO: Raport z Hamburga. "Spotkanie mogło być rozstrzygnięte po kwadransie"

Doświadczony defensor ma świadomość, że do meczu drugiej kolejki Euro 2024 z Francją pozostało niewiele czasu. Spotkanie Holandii z wicemistrzami świata zostanie rozegrane w piątek o godz. 21.

- Najważniejsze jest to, że udało nam się i wygraliśmy mecz, to bardzo miłe uczucie. Miejmy nadzieję, że w dalszej części turnieju będziemy zdobywać punkty z większą łatwością. Dobrze jest dominować, ale trzeba też wykorzystywać swoje szanse - uzupełnił van Dijk.

Czytaj więcej: Wstydu nie było, zabrakło niewiele. Polacy przegrywają w pierwszym meczu na Euro

Źródło artykułu: WP SportoweFakty