Znów komplikacja przy transferze Szczęsnego. Saudyjczycy podali kwotę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alessio Morgese/NurPhoto via Getty Images / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Getty Images / Alessio Morgese/NurPhoto via Getty Images / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
zdjęcie autora artykułu

Wciąż nie wiadomo, czy Wojciech Szczęsny w kolejnym sezonie trafi do Al-Nassr. Włoski dziennik "Corriere dello Sport" informuje, że negocjacje między arabskim klubem a Juventusem utknęły w martwym punkcie. Kością niezgody jest kwota odstępnego.

W tym artykule dowiesz się o:

Tuż przed startem Euro 2024 media obiegła sensacyjna informacja, wedle której Wojciech Szczęsny znalazł się na liście życzeń arabskiego Al-Nassr. Jako pierwszy wiadomość tę podał słynny dziennikarz Fabrizio Romano. 34-letni bramkarz miał otrzymać dwuletnią umowę opiewającą na zawrotną kwotę 20 milionów euro za sezon, a on sam podobno zaakceptował już tę ofertę.

Gdy wydawało się, że transfer Polaka jest na ostatniej prostej, pojawiły się niespodziewane komplikacje. Romano przekazał, że transakcja może zostać zablokowana przez arabski fundusz PIF. Co więcej, inny włoski dziennikarz Rudy Galetti dowodził, że priorytetowym bramkarzem dla Al-Nassr jest gracz Liverpoolu Alisson Becker.

Z kolei kolejny włoski dziennikarz Nicolo Schira zapewniał kilka dni temu, że negocjacje między Al-Nassr a Juventusem w sprawie transferu Szczęsnego zostały wznowione. Ich szczegóły przybliża dobrze poinformowany włoski dziennik "Corriere dello Sport". Zdaniem jego dziennikarzy, kluby nie mogą dojść do porozumienia w kwestii kwoty odstępnego - "Stara Dama" oczekuje za Polaka pięciu milionów euro, podczas gdy Saudyjczycy są skłonni zapłacić około 2-3 milionów euro.

ZOBACZ WIDEO: "Najsilniejszy selekcjoner od lat". Jest pod wrażeniem Michała Probierza

"Corriere dello Sport" wskazuje również, że różnica między oczekiwaną kwotą a złożoną ofertą może zostać zniwelowana przez bonusy, jakie Al-Nassr wypłaci Juventusowi, jeżeli zostaną spełnione pewne warunki. Obecnie nie wiadomo jeszcze, czy zespół z Turynu zgodzi się na takie rozwiązanie, w efekcie czego przyszłość Wojciecha Szczęsnego nadal stoi pod znakiem zapytania.

Przypomnijmy, że kontrakt Polaka ze "Starą Damą" wygasa pod koniec przyszłego sezonu, dlatego Juventus ma ostatnią szansę, by zarobić na sprzedaży swojego bramkarza. Włoskie media informowały co prawda, że Szczęsny otrzymał ofertę przedłużenia umowy, nie chciał zgodzić się jednak na proponowaną mu obniżkę pensji.

Następcą Polaka w Juventusie ma zostać Michele Di Gregorio. 26-latek zaliczył kapitalny sezon w barwach Monzy i został wybrany najlepszych bramkarzem Serie A. Według najnowszych doniesień, Juventus najpierw wypożyczy go za cztery miliony euro, a następnie wykupi za kolejne 16 milionów. Di Gregorio ma zarabiać ok. 2-2,5 miliona euro za sezon (dla porównania, Szczęsny inkasuje 6,5 miliona euro netto).

34-latek jest podstawowym bramkarzem reprezentacji Polski na Euro 2024. W swoim pierwszym meczu na tym turnieju Polacy przegrali 1:2 z Holandią. W piątek (21.06) czeka ich arcyważny mecz z Austrią. Początek o godzinie 18:00.

Typowanie
Polska
Typowanie zakończone
Austria
Jak typują inni
0%
WYGRA
0%
REMIS
0%
WYGRA
Sprawdź jak typują inni
Typuj następnym razem!
Sprawdź nadchodzące mecze w kalendarzu
Trwa ładowanie...

Czytaj też: Austriacy zapowiadają: "Zrobimy wszystko, by was pokonać" Zszokowali Włochów, teraz znów to zrobili. "Coś niesamowitego"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty