Problemy z mięśniem dwugłowym uda wykluczyły Roberta Lewandowskiego z gry w pierwszym meczu na Euro 2024. Sztab medyczny rozpoczął walkę z czasem, by doprowadzić kapitana reprezentacji Polski do pełni zdrowia na spotkanie z Austrią.
Choć oficjalnego potwierdzenia brakuje, z obozu naszej kadry napływały dobre wieści. Kapitan reprezentacji w środę brał udział w treningu z całą drużyną, a z naszych informacji wynika, że "Lewy" może wystąpić nawet od pierwszej minuty.
Zlatko Junuzović, były reprezentant Austrii, w rozmowie z portalem heute.at mówi, z jakim podejściem do meczu z Polską powinni przystąpić jego rodacy. Uważa on, że nie należy zwracać uwagi na to, czy Lewandowski wystąpi, czy też nie.
ZOBACZ WIDEO: "Najsilniejszy selekcjoner od lat". Jest pod wrażeniem Michała Probierza
- Zdobył niewiarygodną liczbę bramek, zamienia jedną szansę na gola. To jakościowy zawodnik. Ale nie powinniśmy się tak przejmować tym, czy zacznie, czy nie - powiedział 55-krotny reprezentant.
Gdyby jednak okazało się, że Lewandowski zagra, nie powinno to znacząco wpływać na grę Austriaków. Zdaniem Junuzovicia jego rodacy są w stanie wyłączyć z gry kapitana Biało-Czerwonych.
- Jeśli wprowadzimy na boisko nasze mocne strony, nie zobaczy wielu piłek. Wtedy będzie poza grą. Skupiamy się na sobie - dodawał 36-latek, który podczas Euro 2024 jest ekspertem w austriackiej stacji telewizyjnej ServusTV.
Junuzović podkreślił, że ważne dla losów całego spotkania będą pierwsze minuty. Udane wejście w spotkanie może dodać pewności siebie.
Mecz Polska - Austria w piątek o godz. 18. Transmisja w TVP 1, dostępnym także na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa NA ŻYWO na WP SportoweFakty.
Zobacz także:
Kogoś wam brakuje? Boniek podał skład Polski na Austrię