Lehmann rozpętał burzę. Skandaliczne słowa o kadrowiczu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alexander Hassenstein / DeFodi Images / Na zdjęciu: Robert Andrich / małe zdjęcie: Jens Lehmann
Getty Images / Alexander Hassenstein / DeFodi Images / Na zdjęciu: Robert Andrich / małe zdjęcie: Jens Lehmann
zdjęcie autora artykułu

Zafarbowane włosy Roberta Andricha wywołały wiele kontrowersji w Niemczech. Krytycznie na ten temat wypowiedział się były bramkarz Jens Lehmann. - Może on czuje się kobietą? - tak zakpił z reprezentanta kraju. Jego słowa wywołały wiele reakcji.

Przed ćwierćfinałowym meczem Euro 2024 Robert Andrich postanowił zmienić kolor włosów. Wybór był ekstrawagancki, bo piłkarz postanowił zmienić blond czuprynę na różową. To z miejsca wywołało szereg komentarzy, ale i kontrowersji.

Do przefarbowanych włosów swojego podopiecznego odniósł się choćby selekcjoner Julian Nagelsmann. Został o to zapytany podczas konferencji prasowej. Był lekko zdezorientowany, mówiąc, że jest to temat dla prasy kolorowej, a nie sportowej redakcji. - Co kto lubi. Trzymam się z daleka od takich tematów - uciął szkoleniowiec.

Zdecydowanie bardziej wylewny był Jens Lehmann, który ostro skrytykował niemieckiego piłkarza. - Czy on ma jakieś problemy z osobowością, że musi się tak wyróżniać? Jako kolega z drużyny uznałbym to za bardzo dziwne. Nie sądzę też, że trener reprezentacji narodowej uważa, że jest to aż tak wspaniałe - powiedział był bramkarz.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Wrócił temat "afery premiowej". Zachowanie Michniewicza? "Widzę, że nic nowego"

- Najpierw miał blond włosy, teraz ma różowe. Co chce nam przez to pokazać? W dzisiejszych czasach trzeba bardzo uważać. Może on czuje się kobietą? Trzeba być bardzo tolerancyjnym. W kadrze to trochę za dużo - dodał Lehmann.

I właśnie te słowa wzbudziły najwięcej kontrowersji w wypowiedzi byłego bramkarza reprezentacji Niemiec. Tamtejsze media opisują, że Lehmann przekroczył granicę. "To był dziwaczny monolog" - ocenia morgenpost.de. "Co on ma na myśli?" - zastanawia się "Bild".

To nie pierwszy kontrowersyjny wywiad, którego udzielił Lehmann. W przeszłości krytycznie wypowiadał się na temat homoseksualistów, co również nie spotkało się z przychylnym odbiorem w Niemczech.

Czytaj także: Kompletny dramat! Fatalne liczby Cristiano Ronaldo" I na co ci to było, Toni?". Smutny koniec legendy [OPINIA]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty