Selekcjoner Michał Probierz nie pominął Kamila Grosickiego przy powołaniach na Euro 2024. Skorzystał z 36-letniego pomocnika w roli zmiennika w przegranym 1:3 meczu z Austrią. Po nim, a przed zremisowanym 1:1 starciem z Francją kadrowicz ogłosił zakończenie kariery w reprezentacji Polski. Najpewniej czeka go jeszcze mecz pożegnalny.
Kamil Grosicki skorzystał z krótkiego urlopu po powrocie z Euro 2024. Tym samym Jens Gustafsson nie pracował z kapitanem zespołu na zgrupowaniu w Opalenicy, a także w pierwszym tygodniu po powrocie Pogoni do Szczecina.
Kapitan Pogoni dołączył do treningów z resztą zespołu we wtorek. Klub pokazał to w krótkim nagraniu w mediach społecznościowych. Najlepszy piłkarz poprzedniego sezonu w PKO Ekstraklasie rozpoczął przygotowania do kolejnych rozgrywek na niespełna dwa tygodnie przed meczem z Koroną Kielce. Portowcy podejmą Koronę 21 lipca.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Kamil Grosicki i spółka nie będą mierzyć się tej jesieni z trudami intensywnego terminarza. W poprzednim sezonie nie zakwalifikowali się do eliminacji europejskich pucharów. Pogoń zajęła czwarte miejsce w PKO Ekstraklasie i przegrała 1:2 finał Fortuna Pucharu Polski z Wisłą Kraków.
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"
Czytaj także: Pogoń Szczecin podjęła decyzję w sprawie bramkarza