Thiago Alcantarę kibice piłkarscy jeszcze do niedawna mogli oglądać na piłkarskich boiskach. 33-latek decyzję o zakończeniu piłkarskiej kariery podjął bowiem wraz z końcem ostatniego sezonu.
Hiszpan nie zamierzał jednak długo cieszyć się piłkarską emeryturą i niemal z marszu postanowił rozwijać się w kierunku trenerki. Jego pierwszym miejscem pracy będzie FC Barcelona, w której został jednym z asystentów Hansiego Flicka. Jak podkreślają katalońskie media, Alcantara będzie ważnym elementem przede wszystkim pod względem komunikacyjnym z uwagi na biegłość w języku niemieckim oraz hiszpańskim.
Hiszpan bowiem w przeszłości, przez 7 lat, reprezentował barwy Bayernu Monachium, w którym to miał okazję współpracować m.in. właśnie z Flickiem. Obaj panowie, w sezonie 2019/2020 zdobyli potrójną koronę, po czym Thiago zdecydował się przenieść do Liverpoolu.
Dla Alcantary będzie to powrót do domu po 11 latach. Jest on bowiem wychowankiem Barcelony, w której barwach rozegrał w sumie 100 spotkań, zanim za 25 milionów euro przeniósł się właśnie do Bayernu Monachium.
Czytaj także:
- Prysną pierwsze marzenia, Jaga czeka
- W końcu przyznał, co zrobił podczas Euro
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! To może być gol sezonu