30 czerwca dobiegł końca kontrakt Sergio Ramosa z Sevillą FC i od tego czasu doświadczony obrońca pozostaje bez klubu. Hiszpan nieuchronnie zbliża się do końca sportowej kariery, w czasie której osiągnął wiele sukcesów z mistrzostwem świata na czele. Do tego przez 16 lat był zawodnikiem Realu Madryt.
Na co dzień Ramos może liczyć na wsparcie ukochanej żony Pilar Rubio. Para w sierpniu tego roku obchodzić będzie 5. rocznicę ślubu. A razem są ze sobą już 12 lat. Świata poza sobą nie widzą i to pomimo tego, że dzieli ich spora różnica wieku. Rubio jest bowiem o 8 lat starsza od piłkarza.
O początkach znajomości ze słynną prezenterką telewizyjną były kapitan reprezentacji Hiszpanii opowiadał w serialu "Serce Sergio Ramosa".
- Poznaliśmy się w ciekawych okolicznościach. Śniła mi się trzy noce z rzędu. Powiedziałem siostrze, szwagrowi i przyjacielowi: "muszę do niej napisać, może mi się poszczęści". Myślałem, że jest poza moim zasięgiem, ale w końcu się przekonała. Cieszę się, że jest zawsze przy mnie - przyznał Hiszpan w serialu Netflixa.
Poznali się w 2012 roku. Siedem lat później stanęli na ślubnym kobiercu. Uroczystość odbyła się w Katedrze Najświętszej Marii Panny w Sewilli. Wśród zaproszonych gości byli m.in. David Beckham, Luka Modrić, Marco Asensio czy klubowi koledzy z Realu Madryt oraz reprezentacji Hiszpanii.
Para wychowuje czterech synów: 10-letniego Sergio, 9-letniego Marco, 6-letniego Alejandro oraz 4-letniego Maximo. Zresztą Pilar Rubio przyznała, że wcześniej nie myślała o dzieciach.
- Sergio zawsze chciał mieć rodzinę. Zawsze był dojrzalszy od rówieśników i zawsze mówił, że jego celem jest kontynuowanie kariery i założenie rodziny. Poczucie bezpieczeństwa i jego zdecydowanie skłoniły mnie, żeby zrobić ten krok. Do tamtego momentu nie myślałam o dzieciach. Nie planowałam ich - przyznała Rubio.
Czytaj także:
Reprezentant Polski wprost o roli Lewandowskiego w kadrze
Wojtek dosadnie. "Prezydent jest mój. I koniec"
na Instagramie 
na Facebooku 
