Były gwiazdor Lecha skończył karierę. Tym się teraz zajmuje

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook / FK Zeljeznicar / Na zdjęciu: Semir Stilić
Facebook / FK Zeljeznicar / Na zdjęciu: Semir Stilić
zdjęcie autora artykułu

Kilkanaście lat temu Semir Stilić czarował na boiskach Ekstraklasy. Bośniacki pomocnik latem zakończył piłkarską karierę. Niedawno rozpoczął pracę w roli skauta.

W tym artykule dowiesz się o:

Semir Stilić  w lipcu 2008 roku trafił do Lecha Poznań. Bośniak spędził w stolicy Wielkopolski cztery lata. W tym czasie zanotował 156 występów w tej drużynie. Zdobył w nich 28 bramek i zaliczył 47 asyst. W sezonie 2009/2010 zdobył z "Kolejorzem" mistrzostwo Polski. Uchodził wówczas  za jednego z najlepszych piłkarzy Ekstraklasy.

W lipcu 2012 roku przeniósł się się Karpat Lwów. Następnie grał w tureckim Gaziantep FK i cypryjskim APOEL-u Nikozja. Później wrócił do Polski i występował w Wiśle Kraków oraz Wiśle Płock.

W 2019 roku podpisał kontrakt z bośniackim FK Zeljeznicar, którego jest wychowankiem. Grał tam kilka sezonów, a po zakończeniu rozgrywek 2023/2024 ogłosił przejście na piłkarską emeryturę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Thierry Henry dał popis! Zobacz szalony taniec trenera Francji

Okazuje się jednak, że Stilić postanowił podjąć pracę związaną z futbolem. Jego ostatni klub poinformował na swoim Facebooku, że 36-latek podpisał umowę jako skaut pierwszej drużyny FK Zeljeznicar.

"Jeszcze podczas gry Stilić pokazał cechy i predyspozycje, które są niezbędne w pracy skauta. FK Željezničar kontynuuje wzmacnianie wszystkich segmentów klubu i życzymy Semirowi Štiliciowi powodzenia w nowej roli w klubie" - czytamy w krótkim komunikacie.

Obowiązki Stilicia nie będą polegały wyłącznie na wyszukiwaniu młodych talentów. Bośniak ma również nadzorować pracę młodszych trenerów. 36-latek jest kolejnym byłym piłkarzem FK Zeljeznicar, który po zakończeniu piłkarskiej kariery kontynuuje pracę w strukturach klubu.

Czytaj też: Bramkarz sezonu odchodzi z Ekstraklasy. Powalczy o Ligę Mistrzów Nowe informacje na temat ataku na ojca Yamala

Źródło artykułu: WP SportoweFakty