Vinicius Junior w ogniu krytyki. Tym razem przegiął?

Getty Images / Diego Souto / Na zdjęciu: Vinicius Junior
Getty Images / Diego Souto / Na zdjęciu: Vinicius Junior

"Hiszpanie nie akceptują głupoty" - możemy przeczytać w najnowszym felietonie na stronie tamtejszego "Sportu". Słowa te wymierzone są w Viniciusa Juniora, który ostatnimi wypowiedziami przelał czarę goryczy i mocno zirytował Hiszpanów.

W tym artykule dowiesz się o:

Vinicius Junior powoli przyzwyczaił już kibiców, że raz na jakiś czas musi w mediach rozpętać się afera, w której on pełni rolę ofiary rasizmu. I choć wszelkie przejawy dyskryminacji na tle rasowym są czymś karygodnym, to jednak żaden inny piłkarz choćby w połowie wydaje się nie "cierpieć" tak z tego powodu, jak właśnie Vinicius Jr.

Ostatnią głośną wypowiedzią na ten temat, gwiazdor Realu Madryt przelał pewną czarę goryczy, sprowadzając na siebie gniew Hiszpanów.  24-latek stwierdził bowiem, w rozmowie z CNN, że mistrzostwa świata w 2030, których współgospodarzem ma być właśnie Hiszpania, mogłyby zostać przeniesione w inne miejsce.

- Mam nadzieję, że Hiszpania to zmieni i zrozumie jak poważnym problemem jest obrażanie kogoś ze względu na kolor skóry. Jeśli sprawy nie ulegną poprawie do 2030 roku, myślę, że mistrzostwa świata powinny zostać rozegrane w innym miejscu, ponieważ piłkarze mogą nie czuć się komfortowo i na tyle pewnie, żeby grać w państwie, w którym mogą cierpieć z powodu rasizmu - stwierdził.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!

Pomijając fakt, że mnóstwo czarnoskórych piłkarzy na co dzień gra z powodzeniem w La Lidze, Vinicius uderzył w kraj, który od sześciu lat daje mu pracę. To bardzo nie spodobało się lokalnym mediom.

"Słuchaj, niñato (niñato - młoda, zarozumiała i niedoświadczona osoba), Hiszpania, a tym samym Hiszpanie, nie są rasistami, ani nie oceniają swoich mieszkańców ze względu na kolor ich skóry. Hiszpania, taka jaka jest, jest wymagająca, rygorystyczna, krytyczna i hojna, a to, czego nie może znieść, to ludzie, którzy ze swojego narcyzmu robią sposób na życie" - możemy przeczytać w mocnym felietonie na stronie sport.es.

"Hiszpania nie toleruje, w kategoriach sportowych, i podkreślam: 'w kategoriach sportowych', głupców, którzy przedkładają osobisty ekshibicjonizm nad interes swojej drużyny, prowokacje nad szacunek dla rywala, bezczelność nad szacunek dla sędziego i bezczelność nad uprzejmość wobec kibiców drużyny przeciwnej. Hiszpania nie akceptuje głupoty" - czytamy w dalszej części artykułu.

Co więcej, w związku z gęstniejącą atmosferą wokół Vinicusa, zaczęły pojawiać się również pogłoski, że ten wkrótce może opuścić Real Madryt. Zwłaszcza że do zespołu "Królewskich" dołączył Kylian Mbappe, a pieniądze ze sprzedaży problematycznego Brazylijczyka można będzie przeznaczyć na wzmocnienie innych newralgicznych pozycji.

Czytaj także: 
Kadrowicz udźwignął presję [WIDEO]
Taki samobój zdarza się raz na 100 lat

Źródło artykułu: WP SportoweFakty