Obie drużyny przygotowują się już do mistrzostw świata w 2026 roku, których będą gospodarzami. Mecze mundialu będą rozgrywane w USA, Kanadzie, a także w Meksyku. Nikt nie zamierza rozczarować i wcześnie opuścić piłkarskiego święta w swoim kraju.
Jacob Shaffelburg zdobył prowadzenie 1:0 dla Kanady w 17. minucie. Krótka akcja bramkowa rozpoczęła się przechwyceniem piłki na połowie przeciwnika, którego próba rozegrania zakończyła się po dwóch podaniach. Kanada wymierzyła nonszalanckim przeciwnikom karę płaskim strzałem z kilkunastu metrów.
Bramka na 2:0 padła już po zmianie stron. W 58. minucie Jonathan David podwoił prowadzenie Kanady strzałem z bliska pod poprzeczkę po kolejnym niezdarnym błędzie. Tym razem Tim Ream oddał piłkę za darmo przeciwnikom prawie we własnym polu karnym.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Amerykanie odpowiedzieli tylko jednym golem na 1:2 w 66. minucie. Luca de la Torre strzelił do bramki zaledwie cztery minuty po pojawieniu się na boisku z ławki rezerwowych. Gospodarze długo budowali atak na obrzeżach pola karnego i choć Kanada kilkakrotnie miała możliwość przerwania akcji, to nie wykorzystała ani jednej z nich.
USA - Kanada 1:2 (0:1)
0:1 - Jacob Shaffelburg 17'
0:2 - Jonathan David 58'
1:2 - Luca de la Torre 66'
Składy:
USA: Patrick Schulte - Joe Scally, Chris Richards, Tim Ream, Kristoffer Lund - Johnny Cardoso (62' Aidan Morris), Yunus Musah (71' Haji Wright), Brenden Aaronson (77' Cade Cowell) - Christian Pulisić, Folarin Balogun (82' Ricardo Pepi), Malik Tillman (62' Luca de la Torre)
Kanada: Maxime Crepeau - Alistair Johnston (33' Richie Laryea), Ali Ahmed, Moise Bombito, Alphonso Davies - Mathieu Choiniere (90' Nathan Saliba), Stephen Eustaquio (67' Jonathan Osorio) - Derek Cornelius (70' Joel Waterman), Jonathan David (90' Stephen Afrifa), Jacob Shaffelburg (67' Liam Millar) - Cyle Larin (67' Tanitoluwa Oluwaseyi)
Żółte kartki: Balogun (USA) oraz Larin (Kanada)
Sędzia: Keylor Herrera (Kostaryka)
Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Mourinho uderza we władze Romy. "Niewiele wiedzą o piłce"