Chorwaci zaatakowali Polaków przed meczem. Polała się krew. Są zatrzymania

Reprezentacja Polski, a także jej kibice zameldowali się w Osijeku, ponieważ na Opus Arenie nasza kadra rozegra drugi mecz Ligi Narodów UEFA. Biało-Czerwoni (od godz. 20:45) zmierzą się z Chorwacją.

Przed spotkaniem blisko 50 młodych kibiców reprezentacji Chorwacji zaatakowało mniejszą grupę fanów polskiej kadry. Do zdarzenia doszło na promenadzie nad rzeką Drawa, w pobliżu Hotelu Osijek, gdzie stacjonuje chorwacka kadra.

O sprawie poinformował tamtejszy dziennik "Sportske novosti". Jak podają chorwackie media, "polała się krew".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niezwykłe spotkanie Roberta Lewandowskiego

Bójkę przerwała szybka interwencja policji. Funkcjonariusze zapobiegli poważniejszemu konfliktowi. Część osób została aresztowana, a w późniejszym terminie ma ukazać się szczegółowy komunikat policji w tej sprawie.

Według dziennikarzy "Sportske novosti", do eskalacji konfliktu przyczynił się alkohol. Podkreślono, że jest to praktycznie stałym elementem w świecie kibicowskim.

Wspomniane źródło podało również, że gdy doszło do starcia Chorwatów z Polakami, w pobliżu przechodził Żeljko Sopić. To były chorwacki piłkarz, a także były trener takich klubów jak HNK Rijeka czy HNK Gorica. Z relacji świadków wynika, że żaden z fanów "nawet nie zwrócił na niego uwagi".

Przeczytaj także:
Piłkarz Interu pod wrażeniem Zielińskiego. "Umiejętności są widoczne"