Kiwior w końcu zagrał od pierwszego gwizdka. Tak ocenili go Anglicy

Getty Images / David Price/Arsenal FC / Na zdjęciu: Jakub Kiwior.
Getty Images / David Price/Arsenal FC / Na zdjęciu: Jakub Kiwior.

W środę Arsenal pokonał 5:1 Bolton Wanderers w 1/16 EFL Cup. Całe spotkanie rozegrał Jakub Kiwior. Polski defensor ma za sobą dobry mecz, co docenili angielscy dziennikarze.

W tym artykule dowiesz się o:

Na taki moment czekał od bardzo dawna. Jakub Kiwior w ostatnich tygodniach nie był pierwszym wyborem Mikela Artety przy ustalaniu wyjściowej "jedenastki" Arsenalu. Podczas letniego okienka transferowego spekulowano nawet o odejściu Polaka z londyńskiego klubu.

24-latek swoje ostatnie pełne spotkanie w barwach Kanonierów rozegrał 1 sierpnia w towarzyskim meczu z Liverpoolem. Z kolei w lidze miało to miejsce 20 kwietnia w starciu z Wolverhampton Wanderers.

Po tak długim czasie oczekiwania Kiwior otrzymał swoją szansę od hiszpańskiego szkoleniowca. Polak rozegrał pełny mecz EFL Cup z Bolton Wanderers i był jednym z kluczowych piłkarzy tego spotkania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol "stadiony świata" w Argentynie

"The Sun" oceniło występ Kiwiora na "szóstkę" w dziesięciostopniowej skali. Dziennikarze zwrócili uwagę na ofensywną grę Polaka. "Odegrał ważną rolę w dośrodkowaniach Boltonu w pole karne, ale grał zbyt wysoko, podobnie jak Calafiori, co pozwoliło Boltonowi na przełamanie i zdobycie bramki." - czytamy w artykule.

Nieco przychylniejsi byli przedstawiciele "The Standard". Tutaj Kiwior mógł liczyć na ocenę o jeden stopień wyższą. To zasługa pomocy bocznemu obrońcy. "Pierwszy mecz w sezonie dla reprezentanta Polski. Pomógł Nicholsowi, gdy Bolton próbował atakować go długimi piłkami do przodu." - napisali dziennikarze.

Na ten sam fakt uwagę zwrócili autorzy tekstu na portalu goal.com. Według nich Kiwior także zasłużył na "siódemkę", a duży wpływ na to miała pomoc prawemu obrońcy. "Zawsze starał się pomagać Nicholsowi na prawej stronie obrony i dobrze wykorzystywał jego doświadczenie." - czytamy w tekście.

Czy dobry występ w meczu pucharowym sprawi, że Kiwior zyska uznanie Mikela Artety? O tym przekonamy się w najbliższym czasie. Arsenal już w sobotę zmierzy się z Leicester w ramach spotkania 6 kolejki Premier League.

Komentarze (1)
avatar
kmgjb
26.09.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oni się nie znają na piłce tylko nasi eksperci i dziennikarze wiedzą lepiej bo zaliczyli kursy w szkole trenerów