Rewelacyjny początek sezonu w La Lidze skłaniał do postawienia FC Barcelony w pierwszym szeregu kandydatów do wygrania Ligi Mistrzów. Jedna przegrana, na inaugurację, niewiele zmienia, choć zasiała ziarno niepewności, co do możliwości Dumy Katalonii. We wtorek Blaugrana może zmazać plamę po porażce 1:2 z AS Monaco w domowym meczu z Young Boys Berno.
Barca nie poradziła sobie po raz drugi z ostatnio nieprzyjemnym przeciwnikiem. Tuż przed sezonem piłkarze Hansiego Flicka przegrali z AS Monaco także w meczu o Puchar Gampera. Dobra wiadomość jest taka, że tej jesieni nie spotkają się już z klubem z księstwa. We wtorek FC Barcelona podejmie zespół losowany z trzeciego koszyka, który do fazy ligowej wszedł przez dwumecz z Galatasarayem w eliminacjach.
Drużyna powracającego po kontuzji Łukasza Łakomego zaliczyła jeszcze poważniejszy falstart niż FC Barcelona, ponieważ przegrała dwa tygodnie temu 0:3 z Aston Villą. Kibice w Bernie ponownie byli zawiedzeni grą podopiecznych Patricka Rahmena. Generalnie Young Boys rozczarowują od początku sezonu i sukces w dwumeczu z Galatasarayem był miłą odmianą po wynikach w lidze szwajcarskiej. W niej uczestnik Ligi Mistrzów jest przedostatni z sześcioma punktami zdobytymi w ośmiu kolejkach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Po stronie FC Barcelony będzie można zobaczyć Roberta Lewandowskiego. Minęła tylko jedna kolejka, a w klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów już widać kandydatów do zwycięstwa. Na czele jest Harry Kane z Bayernu Monachium, który zdążył strzelić cztery gole Dinamu Zagrzeb. Lewandowski regularnie trafia do bramek w La Lidze i postara się we wtorek trafić po raz pierwszy w edycji Ligi Mistrzów.
Nie tylko ekipa Roberta Lewandowskiego będzie faworytem meczu we wtorek. W tej roli należy stawiać również kluby Kamila Piątkowskiego i Piotra Zielińskiego, które zagrają na własnym stadionie. Przeciwnikiem Red Bull Salzburg będzie Stade Brestois 29, czyli kopciuszek z Francji.
Inter Mediolan podejmie Crveną zvezdę i będzie to pierwsze spotkanie klubów od 1981 roku. Inter wystartował w tym sezonie dość spokojnie, ale nie poniósł jeszcze poważnych strat na żadnym froncie. W Lidze Mistrzów zremisował 0:0 w meczu wyjazdowym z Manchesterem City. Zvezda startowała na Marakanie i poniosła porażkę 1:2 z Benficą. Na poprawienie samopoczucia mistrz Serbii wygrał niedawno w derbach Belgradu z Partizanem. Zbudowany tym wynikiem spróbuje wysoko zawiesić poprzeczkę Interowi.
Na hit dnia zapowiada się mecz klubu Jakuba Kiwiora. Arsenal FC zmierzy się w Londynie z Paris Saint-Germain. Oba kluby są niepokonane od początku sezonu. Kanonierzy są aktualnie trzecią siłą Premier League, a europejską przygodę rozpoczęli bezbramkowym meczem z Atalantą BC. Z kolei podopieczni Luisa Enrique prowadzą w Ligue 1, a w Lidze Mistrzów nieco szczęśliwie wygrali 1:0 z Gironą. Zespoły nie spotkały się w europejskiej elicie od 2016 roku. Ambicje mają spore, a żeby ułatwić sobie ich spełnienie, muszą punktować regularnie w fazie ligowej.
2. kolejka fazy ligowej Ligi Mistrzów:
18:45, Red Bull Salzburg - Stade Brestois 29
18:45, VfB Stuttgart - Sparta Praga
21:00, Arsenal FC - Paris Saint-Germain
21:00, FC Barcelona - Young Boys Berno
21:00, Borussia Dortmund - Celtic FC
21:00, Inter Mediolan - FK Crvena zvezda
21:00, Bayer 04 Leverkusen - AC Milan
21:00, PSV Eindhoven - Sporting Lizbona
21:00, Slovan Bratysława - Manchester City
Tabela Ligi Mistrzów:
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)