Chorwaci wściekli na sędziego. "Popełnił dwa kardynalne błędy"

PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Zlatko Dalić był wściekły po meczu z Polską
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Zlatko Dalić był wściekły po meczu z Polską

- Widziałem powtórki i to nie ma nic wspólnego z czerwoną kartką - grzmiał selekcjoner reprezentacji Chorwacji Zlatko Dalić po meczu z Polską (3:3). Rywale nie zgadzali się z czerwoną kartką Dominika Livakovicia.

Wtorkowy mecz Polski z Chorwacją na PGE Narodowym obfitował w emocje, zwroty akcji, piękne gole. Ostatecznie zakończył się wynikiem 3:3 i chyba żadna z drużyn nie mogła być w pełni zadowolona (----> RELACJA).

No właśnie, czy obfitował też w błędy sędziego? Zdaniem Chorwatów tak. Hiszpański arbiter Alejandro Jose Hernandez Hernandez w 76. minucie ukarał czerwoną kartką Dominika Livakovicia, który w bestialski sposób zaatakował Roberta Lewandowskiego, w efekcie czego kapitan polskiej kadry otarł się o poważną kontuzję.

Sytuacja wydawała się klarowna (-----> ZOBACZ), natomiast Chorwaci widzą to inaczej.

- Widziałem powtórki i to nie ma nic wspólnego z czerwoną kartką. Livaković wybił piłkę trzy metry przed Lewandowskim i trafił w rywala. Tak samo przed pierwszym golem dla Polski był faul na Matanoviciu. Sędzia popełnił dwa kardynalne błędy - grzmiał selekcjoner reprezentacji Chorwacji Zlatko Dalić, którego cytuje portal novilist.hr.

Przypomnijmy, że w podobnym tonie wypowiadał się były chorwacki sędzia Bruno Marić. Mówił o niedopuszczalnej decyzji (----> WIĘCEJ).

Chorwaci czuli się bardzo skrzywdzeni po końcowym gwizdku. - To były błędy sędziego, ale nie powiem, że to one pozbawiły nas zwycięstwa. Sami go siebie pozbawiliśmy. Prowadziliśmy 3:1 i przez nasz błąd Polska wróciła do gry. Gdyby ktoś zaproponował nam cztery punkty w tych dwóch meczach, to przyjęlibyśmy je obiema rękami - komentował Dalić.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód

Źródło artykułu: WP SportoweFakty