"Sabotaż". Borek grzmi ws. reprezentanta

Twitter / twitter.com/Sportowy_Kanal / Na zdjęciu: Mateusz Borek
Twitter / twitter.com/Sportowy_Kanal / Na zdjęciu: Mateusz Borek

Wokół decyzji personalnych podejmowanych przez selekcjonera Michała Probierza cały czas toczy się dyskusja. Mateusz Borek w programie "Moc Futbolu" w zdecydowany sposób wskazał, którego piłkarza jego zdaniem brakuje w obecnej kadrze.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie milkną echa październikowych występów reprezentacji Polski w Lidze Narodów. Przypomnijmy, że Biało-Czerwoni najpierw przegrali 1:3 z Portugalią na Stadionie Narodowym, a potem zremisowali na tym samym obiekcie 3:3 z Chorwacją.

Wiele dyskusji wywołują powołania Michała Probierza. W ostatnich tygodniach jednym z najgłośniejszych tematów jest nieobecność w kadrze Matty'ego Casha. 27-letni piłkarz Aston Villi ostatni mecz w narodowych barwach rozegrał w marcu br., podczas baraży o Euro 2024.

Cash w sierpniu doznał kontuzji. Stało się to w meczu 2. kolejki Premier League przeciwko Arsenalowi. Pauzował ponad miesiąc. Do składu Aston Villi wrócił 6 października na mecz z Manchesterem United. Wystąpił też przeciwko Fulham w ostatniej serii gier.

W obu tych spotkaniach rozegrał komplet minut i zebrał pochlebne opinie. W programie "Moc Futbolu" na Kanale Sportowym Mateusz Borek stanowczo ocenił, że 27-latek powinien wrócić do reprezentacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za rzut! Ukryty talent młodej gwiazdy FC Barcelony

- Umówmy się: brak Casha w reprezentacji to sabotaż. Ostatnio jest budowana narracja, że nie mówi po polsku. Cezary Kulesza załatwiał mu paszport wiedząc, że nie mówi po polsku, ale był potrzebny na boisku - mówił Borek.

- Dzisiaj czytam, że część naczelnych ekspertów w Polsce nie widzi szans na grę Casha w reprezentacji przez brak znajomości języka polskiego. Ja nie pamiętam, żeby ci ludzie burzyli się, gdy kadrę prowadził Paulo Sousa, który mówił tylko po angielsku. Lub Fernando Santos, który nawet nie znał nawet angielskiego - dodał.

Przypomnijmy, że niedawno piłkarz Aston Villi przyznał w wywiadzie udzielonym komentatorowi, że nie może znaleźć czasu na naukę języka polskiego. Odbiło się to dużym echem w naszym kraju.

Borek nie jest pierwszym ekspertem, który krytykuje brak powołań dla 27-latka. Wcześniej mówił o tym też Artur Wichniarek, przy okazji uderzając w Michała Probierza. Sam Cash po ostatnim meczu Premier League z Fulham udzielił wywiadu platformie Viaplay. W trakcie rozmowy zapewniał, że jego celem jest powrót do reprezentacji (więcej: TUTAJ).

Komentarze (5)
avatar
Robert Kania
21.10.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jak Borek będzie trenerem,to będzie mógł sobie dobierać zawodników. 
avatar
Wlad
21.10.2024
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Preferuje piłkarzy Jagi....z Kuleszy żyje trenował i mieszka w Białymstoku 
avatar
Mark Kot
21.10.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Generalnie jak czasami oglądam Cafe Futbol lub czytam oceny piłkarzy w Sportowych faktach to mam wrażenie że cała ta ekipa chyba jest sponsorowana przez menadżerów piłkarskich. Coraz mniej to m Czytaj całość
avatar
Mark Kot
21.10.2024
Zgłoś do moderacji
8
7
Odpowiedz
A może ktoś opłaca Borka za promowanie niektórych piłkarzy do kadry ? Lubię Casha, ale patrząc na jego ostatnie mecze w kadrze, ja osobiście też bym go nie powołał. Może i Frankowski popełnia Czytaj całość
avatar
cas
21.10.2024
Zgłoś do moderacji
12
0
Odpowiedz
Probierz to koles Kulaszy.Dopoki ten duet bedzie prowadzil PZPN,Matty Cash
nie bedzie powolywany do kadry.Mateusz Borek ma sluszna racje pytajac o nieobecnosc Casha w kadrze.Gdyby gral Cash pop
Czytaj całość