Goście z Czech po pierwszej połowie mogli jeszcze się łudzić, że nie wszystko stracone. Manchester City miał sporą przewagę, ale zdobył tylko jedną bramkę. Jej autorem był Phil Foden.
Po przerwie gospodarze zadali jeszcze cztery ciosy. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Erling Haaland. Bramkarza pokonali także Matheus Nunes oraz John Stones. Podopieczni Pepa Guardioli wygrali i pozostają niepokonani w tej edycji Ligi Mistrzów.
Ich seria trwa jednak znacznie dłużej. Starcie ze Spartą Praga było już 26. meczem Champions League z rzędu, w którym Manchester City nie doznał porażki. To rekord tych rozgrywek. Do tej pory najlepszy wynik Obywatele dzielili z Manchesterem United, teraz są już samodzielnymi liderami tego zestawienia.
ZOBACZ WIDEO: Nie, to nie Liga Mistrzów. Gol stadiony świata
Mistrzowie Anglii nie mogą się pochwalić kompletem zwycięstw w nowej formule Ligi Mistrzów. W 1. kolejce zremisowali bezbramkowo z Interem Mediolan.
W następnej serii gier będą mogli śrubować tę wyjątkową passę bez przegranej. Ich rywalem 5 listopada będzie Sporting Lizbona.