Potężna bijatyka w Niemczech. 79 rannych

Twitter / Sceny przy okazji meczu w Jenie
Twitter / Sceny przy okazji meczu w Jenie

Media w Niemczech informują o potężnej bijatyce kiboli, do której doszło po meczu ligi regionalnej. Interweniowała policja, która wobec uczestników rozruchów użyła pałek i gazu pieprzowego.

W sobotę zespół FC Carl Zeiss Jena podejmował BSG Chemie Leipzig w meczu 17. kolejki grupy A Regionalligi (czwarty poziom rozgrywkowy w Niemczech). Gospodarze wygrali 5:0. Spotkanie prawdopodobnie przeszłoby bez większego echa, gdyby nie incydent, do którego doszło tuż po zakończeniu spotkania.

Wtedy to pseudokibice obu drużyn sforsowali bramy oddzielające ich sektory. W wyniku starć obrażenia odniosło łącznie 79 osób - 64 fanów, 10 policjantów i 5 stewardów. Funkcjonariusze musieli użyć pałek i gazu pieprzowego, by opanować sytuację.

Był to kulminacyjny punkt sobotnich wydarzeń w Jenie. Niespokojnie było jednak już wcześniej. Na obiekcie Ernst-Abbe Sportfeld w trakcie meczu kilkukrotnie odpalono środki pirotechniczne.

ZOBACZ WIDEO: Tego nie powstydziłby się nawet Ronaldo. Co za bramka!

Z kolei kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego duża, licząca 350 osób grupa kibiców miejscowej drużyny, zorganizowała nielegalny przemarsz na stadion. Wielu z jego uczestników niosło ze sobą race. Spotkało się to ze stanowczą interwencją policji, która rozpędziła tłum.

Sobotnie incydenty skomentowali zarówno przedstawiciele klubu FC Carl Zeiss, jak i władze miejskie. W oficjalnych komunikatach podkreślono, że zdarzenia te są niedopuszczalne.

Media społecznościowe obiegły nagrania przedstawiające ekscesy w Jenie. Jedno z nich zamieszczamy poniżej. Krótkie wideo pokazuje, do jakich rozmiarów eskalowały starcia między kibolami obu drużyn.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty