W piątek (13 grudnia) odbyło się uroczyste losowanie grup eliminacji do mistrzostw świata w piłce nożnej. Podczas prezentacji poszczególnych koszyków doszło do skandalu. Na ukazanej mapie Ukraina została przedstawiona bez Krymu.
W 2014 półwysep ten został opanowany przez Rosję i od tego czasu jest okupowany. Nie zmienia to jednak faktu, że w świetle prawa międzynarodowego pozostaje integralną częścią Ukrainy.
Na taką prezentację granic Ukrainy podczas losowania grup eliminacji do mistrzostw świata stanowczo zareagowali nasi wschodni sąsiedzi. Do UEFA i FIFA zostało wysłane pismo z prośbą o wyjaśnienia. Ukraińska federacja otrzymała już odpowiedź.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Błysk byłego piłkarza Barcelony! Fantastyczny gol
"Mapa infograficzna, o której mowa, została opracowana przez podmiot trzeci - zewnętrznego wykonawcę świadczącego odpowiednie usługi" - czytamy w odpowiedzi władz światowego futbolu (FIFA).
"Kiedy wykryliśmy problem, natychmiast podjęliśmy kroki mające na celu rozwiązanie sytuacji, włącznie z usunięciem obrazu z obiegu. Dodatkowo przeprowadzamy wewnętrzne postępowanie, aby mieć pewność, że takie błędy nie powtórzą się w przyszłości" - dodano.
FIFA poinformowała zatem Ukraiński Związek Piłki Nożnej, że mapa została przygotowana przez firmę zewnętrzną. Przeprosiła także za to, że taka sytuacja miała miejsce.
"Jesteśmy w pełni świadomi delikatności tej kwestii i chociaż incydent był niezamierzony, szczerze żałujemy wszelkich szkód moralnych, jakie mógł on wyrządzić" - napisano w liście FIFA.
W ramach kwalifikacji do MŚ 2026 Ukraina będzie rywalizować w grupie D, ze zwycięzcą meczu Francja - Chorwacja, a także z Islandią i Azerbejdżanem. Rosja natomiast pozostaje zawieszona za inwazję na naszych wschodnich sąsiadów dokonaną w lutym 2022 roku.