Środowy wieczór, Parc des Princes, Liga Mistrzów, a w akcji PSG i Aston Villa. W dodatku z Mattym Cashem od 1. minuty. Pewnie można było wyobrazić sobie lepszy zestaw, biorąc pod uwagę, że mówimy o ćwierćfinale Ligi Mistrzów, ale i tak nie było na co narzekać.
Paryżanie mieli inicjatywę od samego początku, ale to Aston Villa jako pierwsza cieszyła się z gola.
W 35. minucie świetną akcję gości wykończył strzałem do praktycznie pustej bramki Morgan Rogers, wykorzystując przytomną asystę Youriego Tielemansa.
Ale to chyba tylko rozzłościło drużynę PSG. Minęły raptem cztery minuty i na tablicy wyników był już remis.
I tu już nie mówimy o dostawieniu nogi przed pustą bramką. Desire Doue po prostu pozamiatał. Oddał świetny strzał prawą nogą z 20 metrów i stojący w bramce Emiliano Martinez nawet nie podjął próby interwencji. Był bez szans. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki.
Powtórki pokazały, że 19-latek prawdopodobnie chciał uderzyć nieco inaczej, ale raczej nie będzie narzekał. Wyszło po prostu perfekcyjnie.
Zobacz kapitalnego gola Desire Doue:
ZOBACZ WIDEO: Festiwal strzelecki w Ameryce Południowej. Dwa gole to arcydzieła!