Sobota w Serie A: Seedorf krytykuje Ronaldinho, Toni w siódmym niebie

Luca Toni jest w siódmym niebie, Gianluigi Buffon chciałby, aby Juventus Turyn jak najlepiej zaczął 2010 rok, Clarence Seedorf skrytykował Ronaldinho Gaucho, Jose Mourinho jest zaskoczony decyzją selekcjonera reprezentacji Kamerunu, a Felipe już oficjalnie jest piłkarzem Fiorentiny.

Gianluigi Buffon: Chcemy jak najlepiej zacząć

Gianluigi Buffon, którego powrót został zaplanowany na mecz z AC Milanem zdaje sobie sprawę z tego, ze Juventusowi Turyn nie będzie łatwo o trzy punkty w konfrontacji z FC Parmą.

- Nie będzie łatwo na Tardini o trzy punkty, ale chłopcy na pewno dadzą z siebie wszystko. Pięknie byłoby rozpocząć 2010 rok od zwycięstwa. Wszyscy widzieliśmy, w jak fatalnym stylu zakończyliśmy 2009 - powiedział.

- Cały czas pamiętamy, że jesteśmy Juventusem. Teraz rozpoczynamy walkę w lidze, następnie w Pucharze Włoch, a na koniec w Lidze Europejskiej UEFA. Chcemy wygrać wszystko - dodał.

Clarence Seedorf: Ronaldinho może dać z siebie więcej

Pomocnik AC Milanu, Clarence Seedorf jest przekonany, że Brazylijczyk Ronaldinho może grać na wyższym poziomie. Musi jednak ograniczyć imprezy.

- Ronaldinho odrodził się dzięki Berlusconiemu, Leonardo i kolegom z zespołu, ale chcę powiedzieć, że może dać z siebie więcej - powiedział Holender.

- Musi być bardziej regularny, lepiej się zachowywać poza boiskiem. Osiągnie to, jeżeli ustali granicę między imprezowaniem a odpoczynkiem - dodał.

Mourinho zaskoczony decyzją Kamerunu

Szkoleniowiec Interu Mediolan, Jose Mourinho jest zaskoczony decyzją selekcjonera Kamerunu, który nie pozwolił Samuelowi Eto'o na późniejszy przylot na zgrupowanie kadry przed Pucharem Narodów Afryki.

- Dwa lata temu Eto'o pojechał na zgrupowanie przed Pucharem Narodów Afryki, wrócił, żeby zagrać dla Barcelony i znowu poleciał. Rozegrał trzy mecze w przeciągu sześciu dni, a teraz nagle jest problem, bo miałby polecieć dwa dni później, a pierwszy mecz Kamerun rozegra 13 stycznia. To jest nielogiczne. Nie wiem, czym to jest spowodowane. Może zmianą selekcjonera, a może jest różnica między Interem a Barceloną? - pyta retorycznie Mourinho. - Jedno jest pewne tym razem Eto'o zagrać nie może - dodał.

Portugalczyk w tej sytuacji życzy Kamerunowi szybkiego pożegnania z PNA. - Jestem rozczarowany, ale nie zaskoczony decyzją Kamerunu. Teraz życzę sobie, by Kamerun nie dotrwał na turnieju do końca. Wtedy Eto'o wróci do nas przed 31 stycznia - wyjaśnił.

Molinaro przejdzie do Atletico

Juventus Turyn doszedł do porozumienia z działaczami Atletico Madryt odnośnie warunków wypożyczenia Cristiana Molinaro. Piłkarz w najbliższych dniach zmieni otoczenie.

Piłkarz trafi do Hiszpanii na pół roku, ale Atletico dodatkowo otrzyma prawo pierwokupu tego defensora.

Jak poinformował AS, wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Niebawem strony ogłoszą zawarcie transakcji.

Oficjalne: Felipe w Fiorentinie

Brazylijczyk Felipe zamienił Udinese Calcio na ACF Fiorentinę. Włodarze ekipy z Florencji w oficjalnym komunikacie poinformowali o zawarciu transakcji.

Zawodnik trafił do zespołu z Artemio Franchi za zasadzie półrocznego wypożyczenia z opcją transferu definitywnego. Kwotę ustalono na 9 mln euro. Niespełna 26-letni Felipe wzmocni formację obronną popularnej Violi.

Luca Toni w siódmym niebie

Luca Toni oficjalnie został zaprezentowany jako zawodnik AS Romy. Włoch najbliższe pół roku na pewno spędzi w Rzymie. Doświadczony piłkarz nie ukrywa ogromnej radości z powodu tego transferu.

- Jestem niesamowicie szczęśliwy, że tutaj trafiłem. Odkąd zaczęły się moje problemy z Bayernem, moim celem była właśnie przeprowadzka do Romy - wyjaśnił zawodnik.

- Jestem niesamowicie umotywowany. Mam ogromne chęci przyprawić trenera o ból głowy i pomóc zespołowi w osiągnięciu zamierzonych celów. Jestem naładowany, zobaczymy co się wydarzy - dodał.

Eto'o nie zagra przeciwko Chievo

Kameruńczyk Samuel Eto'o nie zagra w meczu ligowym przeciwko Chievo Verona. Napastnik Interu Mediolan nie otrzymał zgody od selekcjonera na późniejszy przylot na zgrupowanie przed Pucharem Narodów Afryki.

- Jadę na Puchar Narodów Afryki, w meczu z Chievo nie zagram - poinformował piłkarz. - Moim ostatnim meczem będzie spotkanie towarzyskie z Al Hilal - dodał.

Snajper ocenił także swoje pierwsze pół roku w zespole Nerazzurri. - Dokonałem właściwego wyboru. Ostatniego lata podpisałem bardzo długi kontrakt z Interem i bilans jest pozytywny. Na pewno wypełnię umowę z tym klubem - wyjaśnił.

Komentarze (0)