Po gigantycznej burzy kontrowersji i licznych doniesień opadł kurz i kibice futbolu mogą już skupić się na tym, co wydarzy się na murawie finału Pucharu Króla. Faworytem zbliżającego się El Clasico zdaje się być "Barca", choć legendarny Rivaldo ostrzega przed przypisaniem z góry zwycięstwa "Dumie Katalonii".
- Real Madryt zrobi wszystko, co możliwe, aby spróbować uratować sezon, zgarniając trofeum w meczu ze swoim wielkim rywalem - stwierdził były zdobywca Złotej Piłki podczas wydarzenia, na którym pojawił się w roli ambasadora domu bukmacherskiego "Betfair".
ZOBACZ WIDEO: Stadiony świata. Na tego gola można patrzeć i patrzeć
Legenda "Blaugrany" zwróciła uwagę na znakomitą formę zespołu Hansiego Flicka, zaznaczając jednak, że Puchar Króla to rywalizacja innego kalibru.
- Wiemy, że w piłce nożnej w finale pomiędzy Barceloną a Realem Madryt nie może być wyraźnego faworyta. Widzimy, że Barca radzi sobie dobrze w La Liga i Lidze Mistrzów, ale to są inne rozgrywki i jednorazowy finał - podsumował.
Cały czas pod sporym znakiem zapytania stoi występ Kyliana Mbappe. Francuz ma odczuwać ból w okolicach kostki i choć uraz nie wydaje się być bardzo poważny, sztab medyczny "Królewskich" pozostaje ostrożny. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Pierwszy gwizdek finału Pucharu Króla już 26 kwietnia o godzinie 22:00. Transmisja w TVP Sport.
Athletic Club vs. FC Barcelona - oglądaj na żywo w ES1 o 20:55 w Pilocie WP (link sponsorowany).
![Euforia w Poznaniu. To był gol na wagę mistrzostwa [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/NDU3MC5qYSU0UTtwGgpsMHcJbypcU2JmIBF3YRpCfnQtAnpzGgIoaTRXICpbGD0wJ1IuKVRfOTQ2VyNtRR1hNyFcPyJSFHxrM1YsN0ADKyAKXD8qUhggJTkce3sGQ3ZzZAN-IQdBL3IKBHhxA0V7c2UdJzNSUzM)
