W piątek pojawiły się informacje, że Florian Wirtz jednak wybrał Liverpool, a nie Bayern Monachium.
To powoduje, że włodarze monachijskiego klubu muszą wdrożyć w życie plan B. Florian Plettenberg z niemieckiego Sky Sport poinformował, że jeśli nie będzie to Wirtz, to do Bayernu miałby trafić Rafael Leao.
Agent zawodnika Jorge Mendes i dyrektor Bayernu Max Eberl mają dobre relacje, a pierwszy kontakt miał już zostać nawiązany.
Bayern poszukuje zawodnika z najwyższej półki na lewe skrzydło. Jednocześnie wspomniane źródło podkreśla, że Leao... znajduje się na drugim miejscu. Wyżej stoją akcje Kaoru Mitomy z Brighton.
Dodajmy, że Leao ma ważny kontrakt z AC Milan do 30 czerwca 2028 roku. Cała operacja nie będzie należeć do najtańszych. Bayern musi przygotować się na zapłacenie olbrzymiej kwoty odstępnego.
Leao w obecnym sezonie rozegrał 50 meczów w drużynie Milanu. Strzelił 12 goli i zanotował 13 asyst.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać