"To przechodzi ludzkie pojęcie". Są pierwsze komentarze po meczu Polaków

PAP / Michał Meissner / Na zdjęciu: reprezentacja Polski
PAP / Michał Meissner / Na zdjęciu: reprezentacja Polski

Reprezentacja Polski wygrała w rozegranym w Chorzowie meczu towarzyskim z Mołdawią 2:0. Eksperci są jednak zawiedzeni stylem gry i poziomem spotkania.

Nie był to porywający występ w wykonaniu reprezentacji Polski. Nasi kadrowicze wygrali 2:0, ale po tym spotkaniu zdecydowanie więcej będzie mówiło się o pożegnaniu Kamila Grosickiego niż o wyniku. Również eksperci zwrócili uwagę na wakacyjną formę Biało-Czerwonych.

"Robert Lewandowski chociaż powiedział, że chce odpocząć. Pozostali nasi reprezentanci odpoczywają na boisku" - napisał w serwisie X Jakub Kłyszejko.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był niesamowity wyścig. Piłkarze zmierzyli się z bolidem

"Równie dobry mecz jak Hiszpania - Francja. Porównywalny, prawda? Nie ma chyba sporu" - ironicznie zażartował Radosław Nawrot.

"Mołdawia weszła w trybie Mołdawii z drugiej połowy z Kiszyniowa. I my też" - ocenił Michał Pol. Przypomnijmy, że tamto spotkanie Polacy przegrali 2:3.

"To przechodzi ludzkie pojęcie, jak bardzo reprezentacji Polski nie da się oglądać" - napisał Sebastian Chabiniak.

"Niektóre mecze pierwszoligowe na Śląskim były w zakończonym sezonie zdecydowanie bardziej przyjemne dla oka. I to mimo słabej wiosny Ruchu…" - dodał Maciej Iwański.

"Wygląda na to, że decyzja o zakończeniu etapu reprezentacyjnego przez Grosika była przedwczesna. Odkąd zszedł - gramy wyłącznie gorzej. Naprawdę na trzeźwo trudno patrzeć na tę męczarnie… Czy my w ogóle wiemy, co chcemy grać?" - ocenił Adam Godlewski.

"Ogladam mecz reprezentacji i chyba zawnioskuje o zwrot pieniędzy za bilety. A oglądam przed telewizorem" - napisał Piotr Majchrzak.

"Nieironicznie wolałbym obejrzeć mecz Stelli Luboń. Jutro o awans z Mosiną. Gwarantuję lepsze widowisko" - dodał Dominik Stachowiak.

"Co za męcz..." - podsumował Tomasz Urban.

"Wynik lepszy niż gra" - ocenił Michał Pol.

"Nie uspokoili przed wyjazdem do Helsinek. Finlandia jest słaba, ale z nas żaden mocarz. Zaprzeczenie dobrej rozrywki" - stwierdził Piotr Dumanowski.

"Uff, Slisz szczęśliwie podwyższył na 2:0. Ale na Finlandię szykujmy… finlandię. Ta drużyna niestety NIE ROZWIJA SIĘ" - ocenił Adam Godlewski.

Komentarze (27)
avatar
Jacekpe
7.06.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jeżeli reprezentację prowadzi pseudotrenerzyna ze wsiowa ,któremu wydaje się ,że pozjadał wszystkie rozumy to właśnie taki jest efekt....dopóki discopolowiec będzie prezesem to ten koleś będzie Czytaj całość
avatar
Janek100
7.06.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Mamy Probierza i Kulesze więc mamy styl - disco polo live 
avatar
Magistro
7.06.2025
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Przecież my sie cofamy prędkością błyskawicy.
Jedziemy do Finlandii jak by to była potęga światowej piłki.
Gdyby ludzie przestali chodzić na mecze to może by to oczy otworzyło...
Bardzo słabo
Czytaj całość
avatar
WSPAK
7.06.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
No nie mówcie, że nie nastąpił progres. Przecież już mniej podają do własnego bramkarza i mniej się kłócą ze sobą. Tyle, że na Finlandię to zdecydowanie za mało. 
avatar
Tomek.B
7.06.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Teraz księża za pokutę kibicom piłki każą oglądać mecze polskiej reprezentacji. 
Zgłoś nielegalne treści