Szefowie FC Barcelony już jakiś czas temu stanowczo zapowiedzieli, że żaden piłkarz, którego kontrakt wygasa w przyszłym roku, nie będzie mógł rozpocząć przygotowań do nadchodzącego sezonu. Wyjątkiem jest oczywiście Robert Lewandowski, który jest już doświadczonym zawodnikiem (w sierpniu skończy 37 lat).
Takim graczem jest Frenkie de Jong - Holendrowi został zaledwie rok do końca umowy. Według informacji hiszpańskiego dziennikarza Gerarda Romero, "Duma Katalonii" planuje w tym tygodniu przedłużyć współpracę z 28-latkiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Spełnił dziecięce marzenie. Te zdjęcia mówią wszystko
Środkowy pomocnik zarabia obecnie 19 mln euro rocznie. Po podpisaniu nowego kontraktu jego pensja ma być niższa, ale okres obowiązywania umowy zostanie wydłużony. Szczegóły nie są jeszcze znane. Dzięki tej transakcji Barcelona ma również zwolnić sporo miejsca w ramach finansowego fair play, co umożliwi rejestrację nowych zawodników.
Reprezentant Holandii był do dyspozycji Hansiego Flicka dopiero od października, ponieważ od kwietnia ubiegłego roku zmagał się z kontuzją stawu skokowego. Po powrocie miał problemy z wywalczeniem miejsca w składzie, jednak w drugiej części sezonu stał się liderem środka pola, obok Pedriego.
W minionej kampanii Frenkie de Jong wystąpił w 46 meczach, strzelił dwa gole i zanotował tyle samo asyst.