"Nie robił nic". Równają z ziemią Polaka po meczu Ligi Mistrzów

Getty Images / Gualter Fatia / Sebastian Szymański
Getty Images / Gualter Fatia / Sebastian Szymański

Fenerbahce SK ma za sobą nieudany mecz z Feyenoordem Rotterdam w III rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Słabo na boisku prezentował się Sebastian Szymański. Po spotkaniu na polskiego zawodnika spadły gromy.

- Gdyby istniała nagroda dla najlepszego zawodnika okresu przygotowawczego, wygrałby ją Sebastian Szymański - mówił jeszcze kilka dni temu Jose Mourinho, szkoleniowiec Fenerbahce SK, który nie mógł się nachwalić polskiego piłkarza.

Szybko jednak okazało się, że Szymański sprawił zawód. W środę (6 sierpnia) Turcy mierzyli się na wyjeździe z Feyenoordem Rotterdam w pierwszym meczu III rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. Starcie zakończyło się triumfem Holendrów (2:1).

ZOBACZ WIDEO: Reprezentant Polski w nowym klubie. Właśnie przeszedł "chrzest"

Zawodnikiem, który mocno zawiódł Fenerbahce, jest wspominany już Szymański. Po ostatnim gwizdku na reprezentanta Polski spadły gromy. W język nie gryzł się m.in. Erman Ozgur, były turecki piłkarz.

- Szymański nie jest w składzie, nie ma kluczowego podania, nie ma cech przywódczych w ustawieniach gry. Ci, którzy widzieli Appiaha i Alexa, nie powinni mówić, że Szymański jest dobry jako ofensywny pomocnik - powiedział.

Wtórował mu dziennikarz Ugur Meleke z portalu "Hurriyet". "Energia na boisku wzrosła wraz ze wprowadzeniem Semedo i Durana, ale szkoda, że to nie Szymański, a Irfan był zmieniany" - napisał. "Szymański nie robił nic poza dotykaniem piłki" - dorzucił Gokhan Akturk z karar.com.

Dodajmy, że rewanżowe spotkanie w Stambule odbędzie się we wtorek (12 sierpnia).

Komentarze (1)
avatar
Darek PL
7.08.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nowość, nie robi nic jak pozostali kopacze z drewnem na czele..W Polsce są kopacze a piłkarzy brak 
Zgłoś nielegalne treści