Koniec sagi transferowej. Górnik przekonał młodą gwiazdę

Materiały prasowe / Górnik Zabrze / Na zdjęciu: Maksym Chłań
Materiały prasowe / Górnik Zabrze / Na zdjęciu: Maksym Chłań

Nowym piłkarzem Górnika Zabrze został Maksym Chłań. Ukrainiec przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt 2+1 z klubem z Górnego Śląska. Tym samym nie ziściły się jego marzenia o dużym zagranicznym transferze.

To była długa i kompletnie niezrozumiała saga transferowa. Maksym Chłań nie przedłużył latem kontraktu z Lechią Gdańsk, gdyż marzył o wielkim transferze i zdecydowanie większych pieniądzach.

Był blisko transferu do Turcji, natomiast na ostatniej prostej zrezygnował z przenosin do Eyupsporu i Gaziantep FK. Później pojawił się temat Wisły Kraków oraz Wieczystej Kraków, ale i tam nie udało się zakotwiczyć.

W końcu Chłań znalazł kolejny przystanek w swojej karierze. Trafił... na Górny Śląsk, a konkretnie do Górnika Zabrze. Na początku tygodnia przeszedł testy medyczne i w środę został zaprezentowany w nowym klubie. Podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Czy od razu będzie stanowił o sile Górnika? Trudno powiedzieć. Trzeba pamiętać, że mówimy o zawodniku, który od ponad miesiąca nie trenował z żadnym klubem. Na początku okresu przygotowawczego brał udział w zajęciach Lechii, natomiast po kilkunastu dniach doznał kontuzji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Spotkała Messiego. Reakcja Argentyńczyka hitem sieci

Chłań był zawodnikiem Lechii od września 2023 roku. Rozegrał w barwach tego zespołu 55 meczów. W I lidze był gwiazdą i pokazał, że jest materiałem na dobrego zawodnika, natomiast PKO Ekstraklasa mocno go zweryfikowała. Początek miał bardzo trudny, choć w drugiej części pokazał, że drzemie w nim spory potencjał. Ostatecznie zakończył rozgrywki z bilansem pięciu goli i czterech asyst.

- Trafiłem do wielkiego klubu i drużyny. Wszystko tutaj bardzo mi się podoba. Klub ma wielką i wspaniałą historię, którą trzeba potwierdzić. Górnik to klub, który musi walczyć o puchary - powiedział Chłań.

To dwunasty transfer Górnika w letnim oknie.

Pozyskanie skrzydłowego może jednak oznaczać, że ktoś z obecnej kadry pożegna się z zespołem.

Komentarze (2)
avatar
Lgkolo
13.08.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
W I lidze był zdecydowanie jednym z liderów Lechii w ekstraklasie miewał przebłyski ale częściej irytował wystarczy spojrzeć w statystyki
Ale żeby zamienić Gdańsk na Zabrze trochę przekombinow
Czytaj całość
avatar
Janek Winnicki
13.08.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
W Lechii mówił to samo...oni mają tą formułkę do klepania gdziekolwiek by nie grali. 
Zgłoś nielegalne treści