Faworytem rozgrywanego na Santiago Bernabeu w Madrycie meczu był Real Madryt. Królewscy w tym sezonie celują w triumf w całych rozgrywkach Ligi Mistrzów i chcą uniknąć wpadek. Pierwszym rywalem w tej edycji był Olympique Marsylia.
Francuski zespół nie zamierzał się jedynie bronić w stolicy Hiszpanii. Zawodnicy Olympique swoją szansę na objęcie prowadzenia wykorzystali w 22. minucie. Wtedy to koszmarny błąd popełnił jeden z zawodników Realu, który podał piłkę Masonowi Greenwoodowi.
ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. "Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał"
Ten rozpoczął rajd z piłką, a przed polem karnym oddał ją Timothy'emu Weahowi. Ten nie miał problemów z pokonaniem bramkarza Realu.
- Ale błąd, popatrzmy co z tego wyniknie. Okazja do strzału i gol. Nieoczekiwanie prowadzą goście - mówił komentator Canal+.
Radość gości trwała jednak krótko, bo 7 minut później do remisu doprowadził Kylian Mbappe, który bez większych problemów wykorzystał rzut karny. Obie sytuacje można zobaczyć poniżej.