Według hiszpańskich mediów, jednym z celów FC Barcelony na letnie okno transferowe będzie wzmocnienie konkurencji na lewym skrzydle. Na tej pozycji może grać wypożyczony przed sezonem Marcus Rashford, jednak władze klubu nie zdecydowały jeszcze, czy skorzystają z opcji wykupu Anglika z Manchesteru United.
W tej sytuacji "Duma Katalonii" ma monitorować rynek w poszukiwaniu zawodników o wymaganym przez nią profilu. Sacha Tavolieri ze Sky Sports donosi, że jedną z opcji dla tego klubu może być Yan Diomande, który od lipca br. gra w RB Lipsk. Za ewentualnym transferem tego piłkarza może przemawiać również to, że wcześniej występował w CD Leganes, zna więc realia hiszpańskiego futbolu.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem
"FC Barcelona również znajduje się wśród klubów zainteresowanych profilem piłkarza. Kontakty ograniczają się na razie do rozmów wstępnych. Nie zaplanowano żadnego spotkania ani oficjalnej rozmowy między przedstawicielami zawodnika a władzami Barcy" - pisze Tavolieri.
Według dziennikarza konkretniejsze działania ws. sprowadzenia 19-latka wykonały kluby z Premier League - Tottenham Hotspur i Liverpool FC. Tavolieri przekazał, że między przedstawicielami tych drużyn a władzami RB Lipsk miała już miejsce "zaawansowana wymiana informacji", jednak formalne negocjacje jeszcze nie wystartowały.
Kataloński "Sport" donosi ponadto, że transfer Diomande do FC Barcelony mogą storpedować kwestie finansowe. RB Lipsk ma oczekiwać za swojego piłkarza kwoty przekraczającej 90 mln euro, co w obecnej sytuacji ekonomicznej Barcy wydaje się być nieosiągalnym pułapem.
Dodajmy, że Diomande w tym sezonie wystąpił w 14 meczach Bundesligi i Pucharu Niemiec. Zdobył w nich cztery gole i zaliczył tyle samo asyst. Transfermarkt wycenia go obecnie na 20 mln euro.
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)