Piłkarz Realu oskarżony o rozpowszechnianie nagrań. Wśród poszkodowanych nieletnia

Getty Images / Angel Martinez / Na zdjęciu: Raul Asencio
Getty Images / Angel Martinez / Na zdjęciu: Raul Asencio

Trzeci sąd w San Bartolome de Tirajana na Gran Canarii potwierdził, że Raul Asencio oraz trzech innych młodych piłkarzy Realu Madryt będą odpowiadać przed wymiarem sprawiedliwości w sprawie rzekomego udostępniania nagrania z udziałem nieletniej.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak podał The Athletic, decyzję o procesie podjął sędzia Julio Luis Wood Rodriguez. Raul Asencio wraz z trzema byłymi kolegami z młodzieżowych drużyn Realu Madryt usłyszał 2 września informację o obowiązku stawienia się przed sądem. Odwołanie od postanowienia nie jest możliwe. Nie przekazano, czy proces będzie się toczyć za zamkniętymi drzwiami.

Sprawa dotyczy zdarzenia z czerwca 2023 roku na Wyspach Kanaryjskich, gdzie nagrano bez zgody relacje seksualne, a następnie materiał miał być rozpowszechniany. Choć Asencio nie brał udziału w nagraniu, zarzucono mu, że poprosił o wideo i pokazał je innemu znajomemu. Prokuratura oskarża go o naruszenie prywatności oraz przekazywanie treści bez zgody.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. "Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał"

W dokumentach wskazano, że obie rzekome ofiary zmagały się z zespołem stresu pourazowego. Jedna z nich była w chwili tego zdarzenia nieletnią. Asencio już w maju 2025 roku wydał w tej sprawie oświadczenie.

"Nie uczestniczyłem w żadnym zachowaniu, które naruszałoby wolność seksualną jakiejkolwiek kobiety, a tym bardziej osoby małoletniej. W przypadku, gdyby ostatecznie wniesiono oskarżenie i otwarto proces, będę nadal korzystał z prawa do obrony przed sądami i trybunałami, do których mam pełne zaufanie, potwierdzając, że nie jestem zaangażowany w żadne przestępcze działania" - przekazał obrońca Realu Madryt.

Na Asencio nałożono kaucję w wysokości 15 tys. euro, podczas gdy dla pozostałych oskarżonych ustalono po 20 tys. euro. Prokuratura domaga się dla niego 2,5 roku więzienia oraz odszkodowania po 5 tys. euro dla każdej z poszkodowanych. Na karę pozbawienia wolności mogą zostać skazani także trzej pozostali oskarżeni.

Dlaczego Asencio ma zapłacić niższą kaucję? Różnica polega na tym, że trzej młodzi piłkarze (Ferran Ruiz, Juan Rodriguez i Andres Garcia) nie tylko są oskarżeni o rozpowszechnianie nagrań, lecz także o ich nagranie, i to bez zgody poszkodowanych.

Mimo to zawodnik wciąż występuje w barwach Realu. Po ogłoszeniu decyzji o procesie zagrał zarówno w La Lidze, jak i w Lidze Mistrzów. Kibice zdążyli już kierować w jego stronę obraźliwe okrzyki. W lutym ówczesny trener "Królewskich" Carlo Ancelotti (latem zastąpił go Xabi Alonso) przekazał, że nie zamierza odsuwać obrońcy od gry.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści