Podczas środowego, 29 października, meczu 1/16 finału STS Pucharu Polski między Hutnikiem Kraków a Wisłą Kraków (0:1 - WIĘCEJ TUTAJ) sympatycy Hutnika zaprezentowali na płocie przy boisku wymowny baner.
Transparent skierowany był do obecnego prezydenta miasta, Aleksandra Miszalskiego: "PREZYDENCIE PORA SPEŁNIĆ OBIETNICE! NA NOWY STADION CZEKA NOWA HUTA MIESZKAŃCY I KIBICE". Zdjęcie autorstwa Macieja Szcześniewskiego zamieścił profil "Stadionowi Oprawcy" na Facebooku (patrz poniżej).
ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. "Nie chciałbym przynieść wstydu"
Hasło "Na nowy stadion czeka Nowa Huta" odnosi się do długoletnich aspiracji mieszkańców i fanów klubu, który ma swoją siedzibę w tej dzielnicy Krakowa.
Stadion Hutnika przy ul. Ptaszyckiego, zbudowany w latach 50. ubiegłego wieku, znajduje się w bardzo złym stanie technicznym, a część trybun nie spełnia wymogów bezpieczeństwa.
Obietnice dotyczące budowy nowego stadionu dla Hutnika były jednym z punktów kampanii wyborczej Miszalskiego, kandydata z Koalicji Obywatelskiej (w drugiej turze zwyciężył z wynikiem 51,04 proc. głosów). Funkcję prezydenta pełni od 7 maja 2024 roku.
Jak podaje portal pulskrakowa.pl, w budżecie miasta na ten rok znalazły się... środki na prace przygotowawcze i drobne modernizacje, a o finansowaniu nowego obiektu Hutnika w 2025 roku nie ma mowy. Urzędnicy twierdzą, że w najlepszym wypadku budowa stadionu na Suchych Stawach mogłaby ruszyć najwcześniej w drugiej połowie 2026 roku.