Hiszpański pomocnik FC Barcelony, Pedri, doznał poważniejszej kontuzji, niż początkowo zakładano, i będzie wyłączony z gry na co najmniej sześć tygodni (wcześniej hiszpańskie media informowały o absencji w trzech meczach).
Dziennik "AS" ustalił, że ostatnie badania gwiazdy "Dumy Katalonii" wykazały, że zerwanie mięśnia dwugłowego uda w lewej nodze jest poważniejsze, niż wskazywało pierwsze rozpoznanie.
ZOBACZ WIDEO: Meldunek z Madrytu po El Clasico. "To nie jest moment, żeby skreślać Barcelonę"
Oznacza to, że Pedri opuści nie tylko pojedynek w La Liga z Elche (2.11), na który i tak był zawieszony po wykluczeniu w El Clasico w Madrycie, ale także spotkania z Club Brugge (5.11 - w Lidze Mistrzów), Celtą Vigo (9.11), Athletic Bilbao (22.11), Chelsea FC (25.11 - w LM), Deportivo Alaves (29.11), Atletico Madryt (2.12) i Realem Betis (7.12) - łącznie osiem meczów.
Dodatkowo, 22-latek nie otrzyma powołania od Luisa de la Fuente do reprezentacji Hiszpanii na listopadowe spotkania z Gruzją (15.11) i Turcją (18.11) w el. MŚ 2026.
Jest to potężny cios dla trenera Hansiego Flicka, zwłaszcza że kalendarz rozgrywek Barcelony staje się znacznie trudniejszy po przerwie dla reprezentacji, z kluczowymi meczami takimi jak wyjazd na Stamford Bridge czy hit ligowy z Atletico.
Jeśli doniesienia hiszpańskiego dziennika się potwierdzą, to Pedri mógłby wrócić do składu Barcy na domowe starcie w Lidze Mistrzów z Eintrachtem Frankfurt (9.12).