- My za każdym razem reagowaliśmy w stronę sędziego i boiska. Nie podobała mi się natomiast reakcja ławki Motoru, która kilkukrotnie wyskakiwała w naszym kierunku - mówił po meczu z Motorem Lublin trener Wisły Płock, Mariusz Misiura.
Przypomnijmy, że we wspomnianym spotkaniu 16. kolejki PKO Ekstraklasy wielokrotnie iskrzyło pomiędzy piłkarzami obu drużyn. W całym zamieszaniu udział brał m.in. Iban Salvador, który zaczął mecz na ławce rezerwowych. 29-latek dał upust swoim emocjom.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: mecz przerwany. Trudno uwierzyć, co zrobili piłkarze
Na zachowanie piłkarza Wisły zareagował jeden z kibiców, który zaczepił Salvadora. "Nuda na ławce, więc wbił na boisko się na*********" - napisał fan w mediach społecznościowych (na platformie X). Na odpowiedź piłkarza nie trzeba było długo czekać.
"Nie nudziłem się, wyszedłem bronić kolegów z drużyny. Jeśli Ci się podoba, to świetnie, jeśli nie, zmień kanał. Pozdrawiam" - odpowiedział obrońca Wisły.
Dodajmy, że Salvador wszedł z ławki rezerwowych w drugiej połowie. Pod koniec spotkania został przez sędziego napomniany żółtą kartką za dyskusje.
Spotkanie zakończyło się podziałem punktów (1:1).