- Latem było dużo szumu wokół mnie. Zimą powiedziałem sobie: skup się na piłce i przygotowaniu do sezonu. No i teraz czuję, że jestem w formie - powiedział Stilić na łamach Przeglądu Sportowego.
Zapytany czy transfer Kriwca podziałał na niego mobilizująco, odparł: - Ale to nie jest żaden konkurent. Przecież możemy grać obok siebie. Ja w środku, a on po mojej lewej stronie.
Więcej w Przeglądzie Sportowym