Nadzieja umiera ostatnia - przed meczem Zawisza Bydgoszcz - Ruch Radzionków

To powiedzenie idealnie pasuje do obecnej sytuacji piłkarzy Zawiszy. Jeśli w środę bydgoszczanie nie zdobędą trzech punktów, to marzenia o awansie do I ligi będzie można odłożyć na dalszą przyszłość.

Zadanie przed podopiecznymi Mariusza Kurasa jest podwójnie trudne, bowiem w środę bydgoszczanie będą podejmować lidera tabeli - Ruch Radzionków. Z rangi i wagi tego spotkania doskonale zdaje sobie opiekun Zawiszy. - Gramy coraz lepiej, choć jeszcze w Sosnowcu nie przełożyło się to na konkretną zdobycz. Za wrażenia artystyczne punktów niestety nie ma - tłumaczy Kuras. - Ruch ma bardzo doświadczonych piłkarzy, co szczególnie procentuje w końcówkach. Tacy zawodnicy jak Adam Kompała, Maciej Manelski i Tomasz Foszmańczyk potrafią długo utrzymać się przy piłce.

Na korzyść bydgoskiej drużyny przemawia fakt, że jesienią jako jedyni wywieźli trzy punkty ze Śląska. Teraz gracze Zawiszy muszą jednak również patrzeć na wyniki rywali, a szczególnie liczyć na remis w spotkaniu Zagłębie Sosnowiec - Górnik Polkowice. - Już w sobotę pokazaliśmy dobrą dyspozycję - przekonuje kapitan Marcin Łukaszewski. - Na pewno przydałaby się również większa kadra, ale trzeba grać tym co mamy. - Teraz jest najlepsza okazja na to, aby właśnie w starciu z liderem przełamać złą passę.

Trener Mariusz Kuras nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Tomasza Warczachowskiego oraz pauzującego za kartki Tomasza Midzierskiego. - Na szczęście już w czwartek do treningów wraca Jacek Magdziński - podkreślił opiekun Zawiszy. - Trzeba pomyśleć nad obroną. Być może do obrony przesuniemy Sergio Batatę, który jest właśnie defensywnym pomocnikiem.

Podobne zmartwienia ma trener Rafał Górak. Szkoleniowiec lidera tabeli nie będzie mógł zabrać do Bydgoszczy filara defensywy Jacka Wiśniewskiego. Zabraknie również Pawła Giela, ale do składu wraca Łukasz Małkowski. - Jacka Wiśniewskiego z nami nie będzie. Damy mu na Zawiszy odpocząć. W innych okolicznościach można by było targować jego zdrowiem, ale ja chcę go mieć w pełni zdrowego i zdolnego do kolejnych meczów, gdzie też nam będzie bardzo potrzebny. Mamy liczną kadrę, jest tu wielu zawodników, którzy czekają na swoją szansę, i którzy są w stanie ją wykorzystać, bo muszą takie szanse wykorzystywać - potwierdził Górak.

Zawisza Bydgoszcz - Ruch Radzionków / śr 12.5.2010 godz. 19:00

Przewidywane składy:

Zawisza: Witan - Batata, Łukaszewski, Dąbrowski, Stefańczyk, Maziarz, Szczepan, Podgórski, Tarnowski, Sobczak, Rybski.

Ruch: Kiełpin - Farkaš, Rzepka, Gierczak, Kowalski, Dziewulski, Foszmańczyk, Matus, Manelski, Małkowski, Kompała, Jarka.

Komentarze (0)