Cięcia w Ruchu Chorzów

Piłkarze Ruchu Chorzów w ostatniej kolejce zagrają nie tylko o zachowanie trzeciego miejsca, gwarantującego grę w europejskich pucharach, ale również o uratowanie klubowej kasy.

Damian Gapiński
Damian Gapiński

W Chorzowie coraz częściej tnie się wydatki. Właśnie z tego powodu zrezygnowano z pikniku dla kibiców oraz gali z okazji jubileuszu 90-lecia klubu. Obie imprezy łącznie kosztowałyby 200 tysięcy złotych.

Działacze Ruchu przeżyli już pierwsze rozczarowanie związane z brakiem awansu do finału Remes Pucharu Polski. Teraz nikt nie chce myśleć o stracie miejsca gwarantującego grę w europejskich pucharach. Brak awansu do finału Remes Pucharu Polski kosztował klub 600 tysięcy złotych. Złożyły się na to pieniądze od sponsora i pół miliona od miasta. Trzecie miejsce na koniec rozgrywek ekstraklasy to 2,8 miliona złotych. Do tego dochodzi 100 tysięcy od miasta. Jeszcze większe pieniądze Ruch może zdobyć w przypadku awansu do Ligi Europejskiej. Grę w eliminacjach rozpocznie od I rundy i będzie zespołem rozstawionym. W zeszłym roku UEFA płaciła za każdą rundę eliminacyjną 90 tysięcy euro. Spotkania w fazie grupowej to dużo większe pieniądze. Nie można zapominać również o tym, że Ruch szykuje się do emisji kolejnych akcji. Awans do rozgrywek europejskich znacznie podniósłby ich wartość.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×