W środę "Lewy" przeszedł już nawet badania medyczne w Dortmundzie, ale tego dnia zamiast niego, zawodnikiem Borussii został Łukasz Piszczek. Lewandowski udzielił jednak wywiadu dziennikowi "Bild", w którym opowiada dlaczego mimo zainteresowania ze strony wielu innych europejskich klubów zdecydował, się na grę właśnie dla sześciokrotnego mistrza Niemiec. - Borussia zawsze była moim dziecięcym marzeniem. Matthias Sammer był moim idolem. Dodatkowo zawsze imponowało mi to, jakim statusem cieszy się w Dortmundzie futbol. To odpowiedź na to, dlaczego nie interesował mnie żaden inny klub - tłumaczy reprezentant Polski.
- Juergen Klopp jest młodym i ambitnym szkoleniowcem. Spodobało mi się w nim to, że jest nastawiony na młodych zawodników. Mam dopiero 21 lat i z tego względu muszę grać regularnie - dodaje Lewandowski, który wychwala swojego potencjalnego partnera z ataku, Lucasa Barriosa: - Borussia ma dobry zespół, a Lucas według mnie jest najlepszym jej graczem. Jego 19 bramek w minionym sezonie to fantastyczny wynik. Mam nadzieję, że stworzymy razem duet, który będzie regularnie strzelał bramki.
Do Niemiec Lewandowski nie uda się sam: - Moja przyjaciółka Anna wybiera się ze mną do Dortmundu. Cieszymy się już na niemiecką przygodę.