Makinwa raczej nie dla Wisły

W czwartek Stephen Makinwa ma zdecydować się, gdzie będzie grał. Wisła Kraków i Larissa złożyły mu oferty. Wygląda jednak na to, że Biała Gwiazda przegra ten pojedynek - pisze Przegląd Sportowy.

Larissa złożyła 27-letniemu napastnikowi Lazio Rzym lepsze warunki indywidualnej umowy. Wisła nie zamierza się licytować i twardo stoi przy swojej ofercie. Dlatego najbardziej realnym scenariuszem jest transfer Makinwy do ligi greckiej.

Wiślacy starają się za to o pozyskanie Ivana Boskovicia. 28-latek minionym sezonie został królem strzelców ligi czarnogórskiej i co ciekawe - jest tańszy od Makinwy.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)