Kto zagra w nowej reprezentacji Francji?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W piątek nowy selekcjoner "Trójkolorowych" ogłosił, że nie zamierza powoływać do francuskiej kadry żadnego z 23 zawodników, którzy wystąpili na mundialu. Sugerujemy Laurent'owi Blanc'owi kim powinien zastąpić Ribery'ego, Anelkę i Henry'ego.

Polskich fanów martwić może fakt, że bardzo realne jest powołanie Laurent'a Koscielnego. Posiadający polskiego korzenie obrońca, za którego Arsenal Londyn zapłacił 12.5 miliona funtów, typowany był do występów w kadrze Franciszka Smudy. Jeśli selekcjoner "Trójkolorowych" zdecyduje się dać mu szansę, trudno przypuszczać, by 25 - latek odmówił. Wiele wskazuje na to, że PZPN nie po raz pierwszy spóźnił się ze skutecznym przekonaniem świetnie rokującego zawodnika do biało - czerwonych barw...

Między słupkami mistrzów świata z 1998 roku stanąć może niedoceniany w kadrze Sebastien Frey. 30 - letni golkiper Fiorentiny, nowy konkurent Artura Boruca, pomimo świetnych notowań w Europie, w trójkolorowej reprezentacji zagrał tylko 2 spotkania!

W linii obrony, obok Koscielnego, Blanc postawić może na swoich byłych podopiecznych z Bordeaux: doświadczonego Mathieu Chalme, Michaela Ciani'ego czy łączonego z Bayernem Monachium Benoit'a Tremoulinasa. Po dłuższej przerwie do kadry wrócić może prezentujący niezłą formę we włoskiej Romie Philippe Mexes, a o krok od reprezentacyjnego debiutu zdaje być się 22 - letni lewy defensor Aly Cissokho, za którego już rok temu Olympique Lyon zapłacił 15 milionów euro! Jeśli Blanc kierować będzie się ceną piłkarzy, nie powinien również zapomnieć o powołaniu dla Rod'a Fanni'ego, który przed kilkoma dniami za 4.5 miliona euro trafił z Rennes do słynnego Atletico Madryt. Pewniakiem wydaje być się ponadto Mamadou Sakho ze stołecznego PSG. 20 - letni defensor rozegrał już na Parc de Princes, pomimo młodego wieku, aż 67 pojedynków i znajduje się na celowniku Milanu i Interu!

W środku pola pewni swego mogą być Samir Nasri z Arsenalu oraz Lassana Diarra, którego w RPA zabrakło jedynie ze względów zdrowotnych. Ponadto Blanc powinien zwrócić uwagę na bramkostrzelnego playmaker'a z OSC Lille Yohan'a Cabaye, który w minionym sezonie aż 13 - krotnie trafiał w Ligue 1. Nieuniknione wydają być się również nominacje pomocnika FC Toulouse Moussy Sissoko (20 - latkiem poważnie interesują się ManCity i Lyon) oraz Etienne'a Capoue (zdaniem mediów ma zastąpić w FC Barcelonie Yayę Toure). Interesujący powiew świeżości wniósłby z pewnością do gry Sylvain Marveaux z Rennes (10 goli w minionych rozgrywkach), a doświadczenie zapewnić mogą Benoit Pedretti, klubowy kolega Ireneusza Jelenia, aktualny mistrz Francji z Olympique Marsylia, Benoit Cheyrou czy nowy nabyt PSG Mathieu Bodmer.

W napadzie tryumfatorów Euro 2000 bez wątpienia ujrzymy Kevina Gameiro, który w poprzednim sezonie 17. razy strzelał w Ligue 1 bramki dla Lorient. 23 - latkowi partnerować może jego rówieśnik Loic Remy (14 bramek w lidze). Bój (opiewający na 14 milionów euro!) o napastnika Nice od dłuższego czasu toczą Liverpool i West Ham. Ponadto nie powinno zabraknąć miejsca dla bardziej znanych w Europie Hatema Ben Arfy i Bafetimbi Gomisa (11 goli w poprzednim sezonie). Chcąc bardziej odmłodzić zespół, Blanc powinien postawić na Emmanuel'a Riviere, obiecującego 20 - latka z Saint Etienne. Pomimo nieoczekiwanej absencji na mundialu, prawdopodobnie także i tym razem ze względu na skandal seksualny powołania nie otrzyma Karim Benzema z Realu Madryt.

Nowa generacja francuskich zawodników rokuje bardzo perspektywicznie. Jeśli korzytnie zaprezentują się oni w towarzyskiej potyczce z Norwegią (11. sierpnia), niewykluczone, że na dłużej zagoszczą w kadrze, również w meczach eliminacji EURO 2012, w których Francja zmierzy się m.in. z Rumunią oraz Bośnią i Hercegowiną. Ostateczny skład Laurent Blanc ogłosi 5. sierpnia.

Źródło artykułu: