Zielono-czarni na Podlasie jechali pełni nadziei na pierwsze zwycięstwo. Stalówka po dwóch porażkach z rzędu liczyła na jakąś zdobycz punktową. Dla szkoleniowca Stali, mecz z Ruchem miał nieco inny wymiar. Sławomir Adamus kilka lat temu prowadził Ruch w rozgrywkach ligowych. Stalowcy dobrze rozpoczęli ten mecz, ale dwa gole Arkadiusz Żaglewskiego zadecydowały o wygranej gospodarzy. Stal oprócz Wigier Suwałki i Sokoła Sokółka jest jedynym zespołem bez zwycięstwa, a dodatkowo jedyną ekipą, która nie zdobyła jeszcze żadnego oczka.
Wigry i Sokół zmierzyły się ze sobą w bezpośrednim meczu. Niewiele zabrakło, aby zespół z Suwalszczyzny odniósł pierwsze zwycięstwo. Beniaminek z Sokółki, zdołał jednak wyrównać na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Dla Wigier był to piąty kolejny remis w drugiej lidze.
W pozostałych dwóch spotkaniach kibice nie zobaczyli goli. Start Otwock zremisował u siebie z Resovią Rzeszów, a Pelikan Łowicz z GLKS Nadarzyn. W Łowiczu goście remis mogą zawdzięczać Piotrowi Misztalowi, który w bramce dwoił się i troił czym szokował kibiców Pelikana, którzy kilkakrotnie przecierali oczy ze zdumienia, po tym jak bronił golkiper beniaminka z Nadarzyna.
WYNIKI NIEDZIELNYCH SPOTKAŃ 5. KOLEJKI GR. WSCHODNIEJ II LIGI:
Pelikan Łowicz - GLKS Nadarzyn 0:0
Start Otwock - Resovia 0:0
Ruch Wysokie Mazowieckie - Stal Stalowa Wola 2:1 (1:1)
0:1 - Radawiec 31’
1:1 - Żaglewski 44’
2:1 - Żaglewski 66’
Wigry Suwałki - Sokół Sokółka 1:1 (1:0)
1:0 - Makarewicz 34’
1:1 - Butkiewicz 88’