Nie taki stadion piękny, jak go budują?! [foto]
Stadion przy ulicy Bułgarskiej ponownie zatonął! Dokładnie kibicowski magazyn, do którego woda wdarła się po raz drugi w niewielkim odstępie czasu. Najpierw zniszczył oprawę na spotkanie z Dnipro. Teraz bardzo źle wyglądają wszystkie flagi, sektorówki oraz nagłośnienie poznaniaków. Niebiesko-biali fani są niezwykle zdenerwowani całą sytuacją i czekają na jak najszybsze wyjaśnienia.
Miłosz Marek
Najzagorzalsi fani poznańskiego Lecha nie mają łatwego życia. Tak zwani "ultrasi" drugi raz w krótkim odstępie czasu muszą liczyć się z poważnymi stratami. Bynajmniej z ich powodu. Po raz kolejny zalane zostało pomieszczenie, które przeznaczone było na magazyn kibicowskich akcesoriów.
Po raz pierwszy sytuacja miała miejsce tuż przed rewanżowym spotkaniem w Lidze Europejskiej. Wówczas zniszczona została specjalnie przygotowywana oprawa na ten mecz, a zamiast niej na barierkach zawisł jedynie transparent, na którym napisane było: Tu miała być oprawa: "Się zalała!". Do dziś kibicom sprawa nie została wyjaśniona.