Thiago Cionek: Jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o mistrzostwie

Thiago Cionek to jeden z liderów Jagiellonii Białystok. Mający polskie korzenie Brazylijczyk jest ostoją białostockiej defensywy. W niedzielę dzięki między innymi dobrej postawie Cionka, żółto-czerwoni pokonali Lecha Poznań 2:0.

Tomasz Kozioł
Tomasz Kozioł

- Istotne jest, że rozegraliśmy dobre spotkanie. W meczach przed własną publicznością musimy atakować, bo walczymy o jak najwyższe miejsce w tabeli i między innymi skuteczna gra u siebie może nas doprowadzić do sukcesu. Dzięki Bogu w niedzielę wszystko nam wyszło i wygraliśmy z mistrzem Polski - powiedział Cionek.

Jagiellońska defensywa w niedzielę stanowiła monolit. Kolejorz miał ogromne problemy ze stwarzaniem klarownych sytuacji strzelecki. - Mimo że poznaniacy mają bardzo dobrych zawodników w ofensywie, udało nam się zagrać na zero z tyłu. Gdy rywale mają piłkę, to wszyscy z drużyny starają się jak najmocniej uniemożliwić im jej rozgrywanie. Z przodu błysnęliśmy skutecznością i punkty zostały w Białymstoku - zauważył Brazylijczyk.

Cionek jest zdania, że na słabszą postawę Kolejorza mógł mieć rozegrany trzy dni wcześniej mecz w Lidze Europejskiej. - Lech dodatkowo spędził trochę czasu w podróży, zanim przyjechał do Białegostoku. Nie był to jednak nasz problem. My swoje zrobiliśmy i odprawiliśmy rywali z kwitkiem.

Po pokonaniu najlepszej drużyny ubiegłego sezonu, w Białymstoku pojawiły się coraz odważniejsze głosy mówiące o mistrzowskiej koronie. Cionek studzi jednak rozpalone głowy kibiców. - Jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, aby wysuwać tezę o mistrzostwie Polski. Krok po kroku staramy się dochodzić do celu, a czas pokaże na co nas będzie stać.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×