Piłkarz zagrał w ubiegłą niedzielę w spotkaniu kwalifikacyjnym reprezentacji Beninu z Burundi (1:1). Na murawie przebywał 17 minut, a wcześniej przez dwa dni był testowany w Legii. Pierwsze wrażenia były pozytywne, ale decyzji o zakontraktowaniu Omotoyossiego wciąż nie ma.
Legia szuka zatem innego napastnika. Marek Jóźwiak ma nadzieję znaleźć go za granicą. Wiadomo, iż musi mieć na ręku własną kartę zawodniczą.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.
Źródło artykułu: