Czesław Jakołcewicz (trener KSZO Ostrowiec): Szkoda, że przegraliśmy. Myślę, że ta druga stracona bramka trochę zaciemniła dobry obraz naszej gry. Wydaje mi się, że zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie, stworzyliśmy kilka sytuacji. Moim zdaniem, choć nie wiem czy jest ono do końca obiektywne, już do przerwy to my powinniśmy prowadzić. Po przerwie, czy też w samej dogrywce również mieliśmy dobre momenty w grze, sytuacje, stałe fragmenty gry. Niestety, nie wykorzystaliśmy tego. Wydaje mi się, że błąd wyniknął już ze zmęczenia. My cały czas gramy praktycznie jednym składem, dziś trzech zawodników zgłaszało urazy. Trzy dni temu graliśmy mecz i dziś Polonia fizycznie nas przewyższała, ale mój zespół na pewno nie przyniósł nam wstydu.
Paweł Janas (trener Polonii Warszawa): Myślę, że był to ciężki mecz, bo w regulaminowym czasie gry nie udało nam się zdobyć bramki. Przed meczem na pewno wszyscy zakładali, że rozstrzygniemy wynik w czasie 90 minut. Tak się nie stało, dobrze jednak, że przeszliśmy dalej, gdzie będziemy chcieli jeszcze powalczyć. KSZO pokonał na tym stadionie Arkę Gdynia, więc nasze zwycięstwo po dogrywce wstydu nam nie przynosi.