Zanim jednak "Gizmo" otworzył worek z bramkami, pierwsze kopnięcie w 2011 roku wykonał prezydent miasta Krakowa, prof. Jacek Majchrowski. - Mało jest takich drużyn na świecie, które rozpoczynają Nowy Rok od Treningu. To świadczy o dużej determinacji, która będzie teraz potrzebna w walce o utrzymanie. Widać jednak, że zespół będzie mógł liczyć na wsparcie ze strony kibiców - mówił włodarz miasta, mając na uwadze ponad 4 tysiące fanów, którzy zjawili się w sobotę przy Kałuży 1, by po raz pierwszy na nowym stadionie Pasów przywitać Nowy Rok.
Kilkadziesiąt sekund po pierwszym gwizdku sędziego Sławomira Steczki weteran Treningów Noworocznych (7 występów) Tomasz Moskała dośrodkował w pole karne młodzieżowców, gdzie Piotr Giza głową pokonał Marcina Skrzeszewskiego. Drugą bramkę w 20. minucie gry zdobył Bartłomiej Dudzic, wykorzystując rzut karny, który sam wywalczył. Wynik spotkania ustalił tuż przed przerwą Sławomir Szeliga, a asystował mu Moskała.
Na treningu zabrakło kilku zagranicznych graczy pierwszej drużyny, którzy dostali zgodę na spędzenie urlopu w rodzinnych stronach (Milosz Kosanović, Milosz Budaković, Hesdey Suart czy Saidi Ntibazonkiza). Zabrakło też dwóch nowo pozyskanych graczy: Łukasza Nawotczyńskiego i Andraża Struny. Pojawił się natomiast kapitan Pasów, Arkadiusz Radomski, który kilka tygodni temu zapowiedział, że ma inne plany i nie wystąpi na Treningu Noworocznym. - Fajne wrażenia, fajne przeżycie. Słyszałem, że na starym stadionie była jeszcze lepsza atmosfera - kibice wbiegali na boisko i działo się. Jeśli chodzi o to, że miało mnie nie być, to mówiłem, że jeśli tylko będę w Krakowie, to oczywiście się pojawię. Była fajna zabawa - wyjaśnił były reprezentant Polski.
- Wiadomo, wszyscy jesteśmy po nocy sylwestrowej, ale nie można narzekać - tu też się fajnie bawimy. To mój szósty trening. Strzeliłem już kiedyś bramkę w tym meczu, ale to moja pierwsza pierwsza. W szatni życzyliśmy sobie zdrowia przede wszystkim, bo to jest najważniejsze. Klątwa noworoczna? (od trzech lat strzelec pierwszej bramki na Treningu Noworocznym odchodził z Cracovii na koniec danego roku - przyp.red.) Jeśli to się sprawdzi, to widocznie tak miało być. Mam z klubem półroczny kontrakt i wszystko zależy ode mnie, czy zostanę. Teraz najważniejsze jest utrzymanie Cracovii w lidze - zapowiedział "Gizmo".
***
Cracovia - Cracovia ME 3:0 (3:0) (grano 2x25 minut)
1:0 - Giza 2'
2:0 - Dudzic 20'
3:0 - Szeliga 24'
Cracovia: Merda - Janus, Jarabica, Polczak, Wasiluk - Sasin, Radomski, Giza (26' Klich), Szeliga (26' Łuczak), Moskała - Dudzic (26' Krzywicki).
Cracovia ME: Skrzeszewski - Soprych, Grzesiak, Biernat, Wieczorek - Pytel, Romanek, Żołądź, Rupa - Połomski, Florek oraz Sarga, Starowicz, Gajda, Nawrocki, Szkotak, Darowski, Piszczek.