Glik - zatrzymać Ibrę albo tira na autostradzie

Można przypuszczać, że Kamil Glik wolałby, by jego fotografia znalazła się na trzeciej stronie "La Gazzetta dello Sport" dzięki innym okolicznościom niż dopuszczenie do gola Zlatana Ibrahimovicia.

Krzysztof Straszak
Krzysztof Straszak

22-letni Glik, jastrzębianin wypożyczony z Palermo do Bari, za czwartkowy występ (70 minut) w Coppa Italia na San Siro przeciw Milanowi (3:0) otrzymał notę 5 z komentarzem: "Zatrzymać Ibrahimovicia pędzącego na bramkę to jakby spróbować zatrzymać tira na autostradzie, ale i tak zostawia mu o metr miejsca za dużo".

W 19. minucie grający na środku obrony Glik nie zdołał zablokować Ibrahimovicia, który uzyskał prowadzenie dla Milanu. W 65. minucie ex zawodnik Piasta nie przeszkodził w zdobyciu bramki przez Robinho: "Dla Brazylijczyka to dziecinna sprawa, by umknąć interwencji Glika" - pisze mediolańska "La Gazzetta".

Glik jest przewidywany do występu w niedzielnym (godz. 15) domowym meczu Bari w lidze przeciw Napoli.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×