Wisła musi poczekać na Siwakowa

Rezerwację na niedzielny lot do Polski miał Michaił Siwakow - pisze Przegląd Sportowy. Jego transfer do Wisły Kraków został chwilowo wstrzymany, ponieważ jest potrzebny w swoim klubie Cagliari.

- Jest potrzebny trenerowi Roberto Donadoniemu na niedzielny mecz z Bari, bo Daniele Conti i Radja Nainggolan dostali żółte kartki w spotkaniu z Romą i przeciwko Bari nie zagrają. Kontuzję ma inny pomocnik Andrea Lazzari, więc pole manewru znacznie się zawężyło. Akurat w niedzielę Siwakow może wystąpić - wyjaśnia na łamach Przeglądu Sportowego Carlo Alberto Melis z dziennika L'Unione Sarda.

Wisła wypożyczyłaby Michaiła Siwakowa do końca sezonu, przejmując jego pensję, która wynosi rocznie 150 tysięcy euro. Wykupienie Białorusina także nie powinno stanowić problemu, ponieważ trzy lata temu kosztował 450 tysięcy euro, a po trzech występach w Serie A jego cena nie wzrosła.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Źródło artykułu: