Dariusz Kozielski, słynny piekarz, który coraz bardziej angażuje się w polską piłkę, ma spore obawy odnośnie swojego powrotu do Odry. Nie da się ukryć, że Kozielski działa aktualnie też w Zagłębiu Sosnowiec i GKS Jastrzębie Zdrój. Odrze pomoże, bo wie jaka jest sytuacja klubu i nie chce dopuścić do upadłości Odry.
- Z klubu chce odejść większość zawodników, a miasto wypowiedziało umowę najmu stadionu. Jeśli jedno i drugie stanie się faktem, to jest po klubie - wyjaśnił tymczasowy prezes Odry w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Źródło: Gazeta Wyborcza