"Kicker": Znakomita nota Piszczka, Peszko "poniżej krytyki"!

W swoim trzecim występie w Bundeslidze fatalnie spisał się Sławomir Peszko, któremu niemieccy dziennikarze przyznali najgorszą z możliwych ocen. Niewiele tylko lepiej poszło Adamowi Matuszczykowi. Czołowym piłkarzem Borussii był natomiast Łukasz Piszczek.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Borussia Dortmund pewnie pokonała 3:0 VfL Wolfsburg, a pełne spotkanie zaliczył Łukasz Piszczek. Kicker ocenił polskiego obrońcę na "2" (gdzie "1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki). To dla 25-latka najlepsza, obok meczu 11. kolejki z Hannoverem, ocena w sezonie. Najwyższe noty przyznano tym razem Nuri Sahinowi ("1") oraz Matsowi Hummelsowi ("1.5").

Pojedynek na Volkswagen-Arena był jubileuszem, setnym występem Jakuba Błaszczykowskiego w Bundeslidze Kapitan polskiej reprezentacji jak zwykle walczył, był aktywny i w rezultacie zasłużył na "3.5", będąc jednak obok Lucasa Barriosa najsłabszym ogniwem czarno-żółtych. Dziwić może zwłaszcza niska nota Paragwajczyka, który wpisał się w tym spotkaniu na listę strzelców. "Kubę" w 71. minucie zmienił Robert Lewandowski, ale grał zbyt krótko, by zostać sklasyfikowanym.

Po wyśmienitej postawie przed tygodniem w potyczce z Werderem (3:0) na Millerntor-Stadion w Hamburgu beznadziejnie wypadli Adam Matuszczyk i Sławomir Peszko. Pierwszego oceniono na "5.5", a byłego pomocnika Lecha Poznań na "6"! Obaj otrzymali w pojedynku z Sankt Pauli (0:3) po żółtej kartce, a "Peszkin" został zmieniony już w przerwie.

Równie słabo co pomocnik reprezentacji Polski w 20. kolejce wypadli jedynie jego zmiennik, Mato Jajalo, a także Jonathan Pitroipa z Hamburger SV oraz zawodnicy Schalke, Ciprian Deac i Klaas-Jan Huntelaar.

Klęska w Hamburgu sprawiła, że sytuacja FC Koeln w tabeli stała się trudna, ale jeszcze niebeznadziejna. - Po tym meczu boję się o Kolonię. To był straszny występ. Poza bramkarzem Rensingiem nikt nic nie wniósł do gry włącznie ze mną. Każdy musi zapytać samego siebie, czy jest gotowy dać z siebie to, co najlepsze - skomentował Lukas Podolski (sam za sobotnie spotkanie dostał zaledwie "5"). - Każdy musi pokazać, że jest gotowy na Bayern - mówi trener Frank Schaefer. Niewykluczone, że oznacza to spore roszady w podstawowej "jedenastce" przed nadchodzącym pojedynkiem z obrońcami tytułu na RheinEnergieStadion.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×